Problem z samochodem zastępczym. UOKiK reaguje

Na czym polega problem z samochodem zastępczym?

Przepisy nie mają co do tego żadnych wątpliwości. Po kolizji poszkodowanemu w razie konieczności wykonania np. naprawy pojazdu, należy się samochód zastępczy opłacony z polisy OC sprawcy. Niestety praktyki towarzystw w tym zakresie są nie zawsze w pełni fair. Problem z samochodem zastępczym często oznacza zaniżanie kosztów wynajęcia samochodu zastępczego, zbyt krótki czas jego udostępniania czy niekorzystne warunki najmu i obwarowanie np. umowy wysokimi karami umownymi.

Problem z samochodem zastępczym. 4 postępowania UOKiK

Reagując na skargi konsumentów, sprawie postanowił się przyjrzeć UOKiK. I przyjrzenie się sprawie już dziś poskutkowało rozpoczęciem czterech postępowań wyjaśniających.

Wszcząłem postępowania wyjaśniające wobec 4 towarzystw ubezpieczeniowych, choć nie wykluczamy kolejnych, bowiem zgłaszane problemy wydają się dość typowe dla dużej części tej branży. Sprawdzimy, na jakich zasadach kierowcom udostępniane są pojazdy zastępcze oraz czy firmy ubezpieczeniowe nie zaniżają kosztów ich wynajmu. Spory dotyczą również czasu udostępniania takiego auta, za który zakłady ubezpieczeń płacą z tytułu umów ubezpieczenia, a także postanowień umownych przedsiębiorców współpracujących z ubezpieczycielami – mówi Tomasz Chróstny, Prezes UOKiK.

Samochód zastępczy na czas naprawy. Co jest fair?

Jak zgodnie z prawem wygląda kwestia samochodu zastępczego? Ten powinien być udostępniony przez cały czas, w jaki kierowca z uwagi na uszkodzenie pojazdu, nie może korzystać z własnego auta. Dotyczy to nie tylko czasu efektywnej naprawy pojazdu w warsztacie, ale także oczekiwania na przyjęcie pojazdu do naprawy, kosztorysu czy dostawy niezbędnych części.

Chcesz dowiedzieć się więcej, sprawdź »

Zgłoś naruszenie/Błąd