A A+ A++

Selekcjoner Michał Probierz przyznał na początku zgrupowania reprezentacji Polski w Warszawie przed mistrzostwami Europy, że myśli o powołaniu jeszcze jednego piłkarza do kadry. „Wynik, który mnie zadowoli w Niemczech, to będzie wyjście z grupy” – dodał.

Biało-czerwoni rozpoczęli zgrupowanie w niedzielne popołudnie. O godz. 18 przeprowadzili pierwszy trening na PGE Narodowym, a wcześniej Probierz wziął udział w konferencji prasowej.

Selekcjoner przyznał, że sytuacja kadrowa jest dobra, nawet w przypadku kontuzjowanego ostatnio Bartosza Slisza (staw skokowy), ale myśli o powiększeniu liczby kadrowiczów.

Bartosz Slisz był na badaniach. Wykazały, że nie ma nic poważnego, ale być może powołamy jeszcze jednego piłkarza. Rozmawiałem już z tym kandydatem. Podejmiemy decyzję po dzisiejszym treningu. Kontuzjowani ostatnio Karol Świderski i Piotr Zieliński normalnie wchodzą już w zajęcia. Pozostali też są do dyspozycji i w pełni zdrowi

— powiedział Probierz.

Potwierdził przy okazji informację przekazaną wcześniej przez PZPN. Oliwier Zych, który miał być bramkarzem uczestniczącym i pomagającym reprezentacji na zgrupowaniu (nie przewidywano go do zgłoszenia do kadry na Euro 2024), z powodu kontuzji nie weźmie w nim udziału. W miejsce piłkarza Puszczy Niepołomice powołano Mateusza Kochalskiego ze Stali Mielec.

Jak powiedział Probierz, na zgrupowaniu stawili się już prawie wszyscy piłkarze. Brakuje tylko Nicoli Zalewskiego z AS Roma.

To żadna sensacja, po prostu spóźnił się samolot. Nicola był cztery godziny na lotnisku, więc nie zdążył na trening. Przyleci do Warszawy wieczorem

— wytłumaczył selekcjoner.

Zapytany o cel na mistrzostwo Europy w Niemczech, odparł:

Wynik, który będzie dla mnie zadowalający, to wyjście grupy. Bo to będzie oznaczało, że wyszliśmy z bardzo silnej grupy i jesteśmy „mega mocnym” zespołem. To oczywiste. Dlatego chcemy awansować do fazy pucharowej i zrobić wszystko, żeby tak się stało

— podkreślił selekcjoner.

Kibiców proszę o to, żeby nas wsparli. Żeby wierzyli w nas. Ta wiara jest kluczem, wiara w zespół. Bo dla mnie najważniejsza jest drużyna. Widzę po piłkarzach radość z powodu przyjazdu na zgrupowanie. Chcemy pokazać klasę w meczach mistrzostw Europy. Niczego nie będziemy zmieniać. Będziemy tak samo się przygotowywać i starać się grać tak jak dotychczas pod moją wodzą

— dodał.

Praca na treningach

Selekcjoner przyznał jednak, że są rzeczy, nad którymi trzeba szczególnie pracować w trakcie najbliższych treningów.

Będziemy pracować nad tymi elementami, gdzie mamy jeszcze braki. Przykładem stałe fragmenty gry, z których nie zdobyliśmy dotychczas bramki w meczach za mojej kadencji. Nie licząc oczywiście goli w serii rzutów karnych w barażu z Walią. Na pewno musimy też płynniej przechodzić po odzyskaniu piłki do fazy ofensywnej

— powiedział Probierz.

Wiemy, ile minut w ostatnim czasie rozegrali nasi piłkarze i jaką mieli przerwę. Trener przygotowania fizycznego Mateusz Oszust był regularnie w kontakcie z zawodnikami. Dopasował im indywidualne programy. Dzisiaj mamy już tzw. trening wprowadzający. Będziemy to wszystko systematycznie układać

— dodał.

Zgrupowanie w Warszawie potrwa dziewięć dni. W tym czasie piłkarze Probierza rozegrają dwa towarzyskie mecze na PGE Narodowym – 7 czerwca z Ukrainą i trzy dni później z Turcją.

Nie wybieraliśmy tych zespołów pod kątem naszych rywali w mistrzostwach Europy. Musieliśmy załatwić mecze towarzyskie jeszcze przed wywalczeniem awansu w marcowych barażach. Trzeba było zamknąć temat, ponieważ później nie byłoby możliwości zorganizowania spotkań z tymi przeciwnikami

— przyznał Probierz.

Biało-czerwoni udział w ME rozpoczną 16 czerwca od meczu z Holandią w Hamburgu, pięć dni później zagrają z Austriakami w Berlinie, a 25 czerwca – z Francją w Dortmundzie.

mly/PAP

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł84. rocznica egzekucji w Ciężkowicach
Następny artykułWypadek tramwaju w Katowicach. Siedem osób zostało poszkodowanych [AKTUALIZACJA]