A A+ A++

Igrzyska olimpijskie to niekiedy dla sportowców ostatnia impreza w karierze. Jest to moment graniczny, po którym po wielu latach zawodowego uprawiania sportu zapada decyzja o pożegnaniu się z rolą zawodnika.  Reprezentantka Dominikany, Prisilla Rivera  miała po igrzyskach w Tokio zakończyć karierę siatkarską. Po przełożeniu imprezy czterolecia z powodu koronawirusa siatkarka ta również przełożyła moment rozstania się z boiskiem.


35-latka chce jeszcze pomóc swojej reprezentacji w przyszłym roku osiągnąć jak najlepszy wynik w Tokio. Poparła ona decyzję o przełożeniu igrzysk na lato 2021. Zaapelowała także o pozostanie w domu, aby uniknąć rozprzestrzeniania się wirusa. – Planowałam zakończenie kariery po igrzyskach, lecz koronawirus zmienił życie wszystkich, nie tylko moje. Wielu sportowców planowało zakończyć karierę teraz, po igrzyskach  – mówi kapitan reprezentacji Dominikany w wywiadzie dla jednego z dzienników w Santo Domingo, Nuevo Diario.

Doświadczonej zawodniczce trudno stwierdzić, czy przełożenie igrzysk sprzyja narodowej drużynie Dominikany. – Wszystkie zespoły będą na równych warunkach. Kiedy wszystko już wróci do normy, będziemy musieli wszyscy ciężko pracować, aby nadrobić stracony czas i koncentrować się na igrzyskach, aby dać z siebie na nich to, co najlepsze – tłumaczy. Prisilla Rivera reprezentowała Dominikanę na igrzyskach olimpijskich w roku 2004 i 2012. W kadrze Dominikany zadebiutowała w roku 2001. Ma na koncie wiele medali z takich imprez jak PanAmerican Games, mistrzostw NORCECA czy PanAmerican Cup.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułUM Bytom: Koronawirus – stan w Bytomiu /4 kwietnia/
Następny artykułWojsko dostarczyło maseczki i płyn do dezynfekcji do 49 placówek medycznych