Organizatorzy zakończonej skandalem aukcji Pride of Poland znaleźli nabywcę, który chce kupić trzy klacze. Podpisano z nim już umowę, która ma przynieść kilkaset tysięcy euro państwowym stadninom. Ale prezesi uspokajają: – Czekamy, aż pieniądze będą na koncie.
Próba sprzedaży trzech klaczy ze stadnin w Michałowie i Janowie Podlaskim wylicytowanych podczas aukcji Pride of Poland przez Thierry’ego Barbiera poza nią to plan “B” organizatorów. Francuz mimo wielu zapewnień za konie nie zapłacił do dziś.
Klacze z Janowa i Michałowa pojadą do RPA? Umowy podpisane
– Mamy kupca na Euzonę. To klient z Republiki Południowej Afryki. Podpisaliśmy już z nim umowę na kwotę, jaka padła podczas aukcji w Janowie Podlaskim. To 220 tys. euro. Teraz czekamy, aż pieniądze wpłyną na nasze konto – mówi Lucjan Cichosz, prezes stadniny w Janowie Podlaskim.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS