Nowelizacja ustawy o działach jest konsekwencją ubiegłorocznej reorganizacji Rady Ministrów i zmniejszenia liczby resortów. Według zapowiedzi polityków PiS, ma usprawnić funkcjonowanie rządu. Przewiduje m.in. wyodrębnienie nowych działów administracji rządowej: geologia, leśnictwo i łowiectwo oraz centrum administracyjnego rządu.
Błażej Spychalski w sobotę w Programie Trzecim Polskiego Radia podkreślił, że podstawą decyzji Andrzeja Dudy o zawetowaniu noweli były kwestie formalne i merytoryczne. Kwestie formalne, to – według niego – m.in. brak vacatio legis w ustawie.
ZOBACZ: Ekspert o wydarzeniach w USA: w Polsce powinny zawyć syreny alarmowe
– O ile takie sytuacje czasem się zdarzają, że przy bardzo ważnych ustawach, choćby ustawach związanych z covidem, parlament rezygnował z vacatio legis, o tyle w takiej ustawie rezygnacja z vacatio legis i wprowadzenie sztywnej daty wejścia w życie ustawy na dzień 1 stycznia, jest niezrozumiałe – powiedział Spychalski.
“To są kwestie prawidłowej legislacji”
Jak dodał, wyznaczenie powyższego terminu ograniczyło konstytucyjne uprawnienia prezydenta, który na rozpatrzenie ustawy ma 21 dni.
– Gdyby prezydent zdecydował się na akcept tej ustawy, to ona musiałaby wchodzić w życie z datą wsteczną, a na to naszej zgody nie ma. To są kwestie prawidłowej legislacji – argumentował rzecznik Andrzeja Dudy.
Podkreślił, że jeśli chodzi o merytoryczne zastrzeżenia, to sprzeciw prezydenta wzbudziło włączenie lasów do działu “rolnictwo”. – Leśnictwo jest traktowane w Polsce nie jako dział produkcji rolnej (…), to nie są lasy gospodarcze – zauważył.
Za tydzień spotkanie Morawiecki-Duda
Spychalski poinformował, że prezydent jest w “stałym, bieżącym” kontakcie z premierem Mateuszem Morawieckim, członkami rządu i większością parlamentarną.
– Pan premier wiedział o decyzji pana prezydenta przynajmniej kilka dni wcześniej, to nie było zaskoczenie dla większości rządowej. Te rozmowy będą dalej toczone pomiędzy panem prezydentem, panem premierem, a zapleczem parlamentarnym. Takie spotkanie jest zaplanowane na przyszły tydzień, podczas którego będzie rozmowa wyłącznie o tej kwestii – powiedział minister.
Zastępca rzecznika PiS Radosław Fogiel zapewnił, że PiS zamierza we współpracy z Andrzejem Dudą wyjaśnić wątpliwości dotyczące zawetowanej ustawy. – Będziemy chcieli przygotować nową ustawę, co do której pan prezydent już zastrzeżeń mieć nie będzie – dodał poseł PiS.
ZOBACZ: “Wotum nieufności dla Morawieckiego”. Komentarze po prezydenckim wecie
Polityk określił przy tym decyzję prezydenta jako niezrozumiałą. – Weto to jest oczywiście konstytucyjna prerogatywa pana prezydenta i może z niej korzystać wedle własnego uznania, my jednak uważamy, że ta ustawa o działach jest ustawą czysto techniczną, stąd właśnie to niezrozumienie – zaznaczył Fogiel.
“To dobrze, że po pięciu latach jest jakaś reakcja”
Prezydenckie weto w tej samej rozmowie z Programem Trzecim Polskiego Radia poparli politycy opozycji: sekretarz generalny PO Marcin Kierwiński oraz posłowie PSL Marek Sawicki i Lewicy Maciej Gdula.
– Merytorycznie to weto ma jedno uzasadnienie: nie mogę się zgodzić na to, żeby w czasach pandemii zwiększać uposażenie wiceministrów, zwłaszcza, że tych wiceministrów w rządzie PiS jest bardzo dużo – mówił polityk Platformy, który decyzję Dudy uznał też za przejaw coraz mocniejszych napięć w obozie rządzącym.
– Chodzi o to, żeby jasno pokazać jednak rozpadającemu się obozowi Zjednoczonej Prawicy, targanemu bardzo poważnymi konfliktami na linii Morawiecki-Ziobro, Kaczyński-Duda, że pan prezydent jest ważnym ośrodkiem, z którym trzeba się liczyć – ocenił Kierwiński.
Sawicki pochwalił prezydenta za to, że “zreflektował się” w sprawie tego jak PiS pracuje nad ustawami. – Prawo i Sprawiedliwość uchwala prawo w trybie ekspresowym, wyłącznie pod potrzeby własnej struktury i własnych kolegów partyjnych. To oczywiście dobrze, że po pięciu latach jest jakaś reakcja na to, że Sejm powinien być miejscem refleksji, debaty, a nie tylko maszynką do tworzenia prawa, które jest akurat rządzącym potrzebne – stwierdził poseł PSL.
Gdula docenił natomiast brak zgody prezydenta na to, by wyłączać leśnictwo z działu ochrony środowiska.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS