Włodarze nadgranicznych miast są zaniepokojeni sytuacją na granicach. Prezydent Świnoujścia Janusz Żmurkiewicz zaapelował do ministra MSWiA o zamknięcie polsko-niemieckiej granicy – bez wyjątków dla pracowników. Podobnie uważa burmistrz Słubic.
Kolejki na przejściu granicznym w Słubicach
Od 15 marca granice Polski są zamknięte dla obcokrajowców. Jednak są wyjątki – pracownicy, którzy są zatrudnieni za granicą, mogą ją przekraczać bez obowiązkowej kwarantanny.
Zdaniem Janusza Żmurkiewicza, prezydenta Świnoujcia – granica powinna być zamknięta również dla nich. Napisał w tej sprawie list do Mariusza Kamińskiego, ministra spraw wewnętrznych i administracji.
Muszą jechać do pracy, choć nie chcą
Zwraca w nim uwagę na to, że w Niemczech pracuje kilkuset mieszkańców Świnoujścia, którzy każdego dnia rano jadą do pracy, a po południu wracają. – Zwracam się do Pana w imieniu moich mieszkańców, również tych którzy w tej chwili zmuszani są codziennie dojeżdżać do pracy w Niemczech. Od chwili zapowiedzi wprowadzenia ograniczeń na przejściach granicznych, otrzymuję od nich dziesiątki próśb, apeli o rozwiązanie zaistniałej sytuacji, która bez wątpienia jest olbrzymim zagrożeniem – napisał J. Żmurkiewicz.
Podkreślił, że mieszkańcy są gotowi pozostać w domach, jednak ich pracodawcy wymagają obecności w pracy.
ZOBACZ PISMO PREZYDENTA ŚWINOUJŚCIA
Patrol policji na granicy w Słubicach
Burmistrz Słubic jest za
Podobnego zdania jest burmistrz Słubic Mariusz Olejniczak. – Jestem “za”, lecz to sprawa, którą powinny zająć się ministerstwa obu naszych krajów i najważniejsze, bez uszczerbku dla naszych obywateli pracujących w Niemczech – powiedział naszej redakcji.
M. Olejniczak przyznał, że rozmawiał w tej sprawie z burmistrzem Kostrzyna nad Odrą, Andrzejem Kuntem. Niewykluczone, że obaj również wystosują podobny apel.
Dziurawa granica
Na zagrożenie wielokrotnie zwracali również uwagę internauci w komentarzach pod naszymi artykułami dotyczącymi tego, kto i na jakich zasadach może przekraczać granicę. Na moście w Słubicach i Świecku tworzą się kolejki czekających na możliwość powrotu do domu.
– To jest stwarzanie jeszcze większego zagrożenia niż swobodne przejście jak było do tej pory – uważa jeden z naszych czytelników. – Tak wygląda “zamknięta” granica. Jedno wielkie dziurawe sito – napisał inny.
– Takie zamykanie granic nie ma sensu, gdyż ludzie mogą normalnie jeździć do pracy do Niemiec, mogą się bez problemu tam zarazić i przywlec to do nas a potem jeszcze stać w skupiskach na moście, gdzie można to roznieść. Gdzie tu logika? – pyta internautka.
—
A wy jak uważacie? Czy granica powinna być zamknięta dla wszystkich? Dajcie znać w komentarzach.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS