– W starannie przygotowanym liście skierowanym do rządu Serbii, który również otrzymałem, odpowiedzieli, że nie widzą potrzeby powrotu armii serbskiej na terytorium Kosowa, powołując się na rezolucję Rady Bezpieczeństwa ONZ nr 1244 – powiedział Vucic, cytowany w niedzielę przez rosyjskie agencje prasowe.
Przyznał, że nie spodziewał się innej odpowiedzi ze strony KFOR. – Teraz pojawia się pytanie, czy zwrócimy się do Rady Bezpieczeństwa ONZ? Jeżeli zrobimy to jutro, otrzymamy wsparcie ze strony Rosji, ale co dalej? Rada zagłosuje, że nie pozwoli serbskiej armii i policji na powrót do Kosowa – stwierdził.
Kolejna eskalacja konfliktu Serbii i Kosowa
Sytuacja w Kosowie zaostrzyła się na początku grudnia ub.r. po zatrzymaniu przez kosowską policję Dejana Pantica, byłego serbskiego policjanta, na przejściu granicznym Jarinje na granicy administracyjnej między Kosowem a środkową Serbią. Ludność serbska zaczęła wznosić barykady na autostradzie w kilku osadach w pobliżu punktu kontrolnego i wyszła na ulice w proteście przeciwko wywiezieniu Pantica do Prisztiny.
Serbia nie uznaje niepodległości Kosowa, nie używa jego nazwy, jak i słowa “granica”. Spośród państw Unii Europejskiej nie uznają go również Grecja, Hiszpania, Rumunia, Słowacja oraz Cypr. Serbia formalnie stara się wejść do UE, ale warunkiem akcesji jest właśnie uznanie Kosowa, co władze w Belgradzie kategorycznie odrzucają.
Misja NATO nie dała zgody
Na terenie Kosowa działają międzynarodowe siły pokojowe NATO (KFOR) oraz policyjna misja Unii Europejskiej (EULEX). W oba przedsięwzięcia zaangażowani są żołnierze i funkcjonariusze z Polski.
15 grudnia prezydent Serbii poinformował, że Rada Ministrów podjęła decyzję o skierowaniu do misji NATO w tej prowincji wniosku o powrót serbskiego wojska i policji do Kosowa zgodnie z rezolucją Rady Bezpieczeństwa ONZ nr 1244. Belgrad proponował wysłanie do regionu od 100 do 1000 żołnierzy i policjantów, prosząc KFOR o zgodę.
Czytaj też:
Premier Serbii: Jesteśmy na granicy wybuchu konfliktu zbrojnego
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS