A A+ A++

Na pytanie, czy wybory powinny się odbyć 10 maja, prezydent odpowiedział: – Najważniejszą kwestią jest życie i zdrowie obywateli. Drugą sprawą jest stabilność państwa i zachowanie ciągłości władzy.

– Jeżeli dałoby się wybory przeprowadzić tak, aby obywatele byli w jak największym stopniu zabezpieczeni, to wtedy ze względu na porządek ustrojowy można w wyznaczonym terminie przeprowadzić głosowanie. Wtedy uzyskamy stabilność, nie będzie bałaganu konstytucyjnego. Natomiast gdyby przeprowadzenie wyborów wprowadziło powszechne zagrożenie życia lub zdrowia obywateli, to ryzyko jest zbyt wielkie – ocenił Andrzej Duda.

Zwrócił uwagę, że parlament mógłby przeprowadzić “interwencję o charakterze ustawodawczym”, czyli zmienić konstytucję, ale to wymagałoby szerokiego porozumienia politycznego.

Polska jak Bawaria?

Pytany, czy nie uważa, że głosowanie korespondencyjne niesie za sobą pewne zagrożenie dla demokracji i procesu wyborczego, prezydent powołał się na Bawarię, mówiąc, że niedawno odbyło się tam właśnie głosowanie korespondencyjne.

– Frekwencja wynosiła ponad 50 proc. Wybory się udały. My też możemy ten pomysł wprowadzić u nas. Nie narazilibyśmy życia i zdrowia obywateli. Głosowanie korespondencyjne byłoby czymś nowym w Polsce, ale i warunki są nietypowe – dodał.

Dopytywany, czy nie boi się, że jeśli frekwencja będzie zbyt niska, to jego mandat będzie kwestionowany, Andrzej Duda stwierdził, że “kwestia mocnego mandatu nie jest najważniejsza”. – Najważniejsze jest życie i zdrowie obywateli. Trzeba zadbać o porządek w państwie, zachowanie ciągłości władzy, która musi przeciwdziałać kryzysowi i jego skutkom – dodał.

Jak nie 10 maja, to kiedy?

Prezydent zapowiedział, że “trzeba będzie po zakończeniu epidemii odbudować gospodarkę, przywrócić Polsce szybki rozwój”. – Konieczne będzie podejmowanie wielu ważkich decyzji, przyjęcie wielu aktów prawnych i obserwowanie, jak one działają. Będzie potrzebna dobra współpraca władz państwa, a to jest wielkie wyzwanie – podkreślił.

Pytany o inną datę wyborów niż 10 maja Andrzej Duda odparł, że głosowanie powinno się odbyć “dopiero wtedy, kiedy będzie można je bezpiecznie przeprowadzić”.

Czytaj także:
Gowin: To oczywiste, że wybory 10 maja nie mogą się odbyć

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPantera apeluje o społeczne dystasowanie rewelacyjnie nawiązując do kultowej płyty
Następny artykułZamiast lekcji z fizyki… film pornograficzny! Zdalne zajęcia pod lupą prokuratury