Prezydent Mołdawii Maia Sandu oświadczyła, że nie rozważa członkostwa swojego kraju w NATO, ale będzie dążyć do tego, by stał się częścią Unii Europejskiej.
– Status neutralności jest zapisany w naszej konstytucji. Nie ma żadnej inicjatywy odstąpienia od neutralności czy wstąpienia do NATO. Nie stanowimy dla nikogo wojskowego zagrożenia – powiedziała mołdawska prezydent w telewizji Pro TV. Jej wypowiedź cytuje we wtorek agencja Interfax-Ukraina.
Mołdawia. Polska fundacja stara się zapobiec wyludnianiu kraju
2021.11.27 09:23
Szefowa państwa zaznaczyła przy tym, że będzie dążyć do członkostwa swojego kraju w UE.
– Uważam, że dołączenie Mołdawii do UE jest realne. Wiele zależy od nas. Oczywiście są też zagrożenia zewnętrzne i ryzyka, które mogą przeszkodzić i zahamować reformy, odciągając nasze siły – podkreśliła.
Pytana o to, czy w związku z kursem na eurointegrację nie ucierpią stosunki Mołdawii z Rosją, Sandu zaznaczyła, że takie ryzyko istnieje.
– Ale szanujemy wybór innych krajów i chcemy, żeby nasz wybór również był szanowany. Fakt, że kierujemy się w stronę UE, nie oznacza, że nie możemy mieć konstruktywnych i pragmatycznych stosunków z Rosją. Są przykłady krajów UE, które utrzymują dobre stosunki z Rosją – zaznaczyła.
Światło na końcu gazociągu: jak Mołdawia postawiła się Gazpromowi
2021.11.07 12:10
pj/belsat.eu wg PAP
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS