Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski razem z ministrem edukacji i nauki Przemysławem Czarnkiem zapowiedzieli powrót do szkół klas I-III.
Nauczyciele najchętniej będą się testować w Chełmie
Zapowiedzi tej towarzyszy akcja testowania nauczycieli. Badanie jest dobrowolne. Zgłosić na nie mogli się również niepedagogiczni pracownicy szkół. Nie wszyscy są jednak chętni.
Jak już informowaliśmy, w województwie lubelskim najwięcej nauczycieli gotowość do badań zadeklarowało w Chełmie (62 proc.), najmniej w powiecie janowskim – 35 proc. W Lublinie 46,5 proc. Wśród niepedagogicznych pracowników szkół test na obecność koronawirusa wykonać chce 50,5 proc. osób. Także najwięcej z Chełma (67 proc.), najmniej z Opola Lubelskiego (31 proc.). Z Lublina 50,2 proc.
Wynik badania każdy nauczyciel ma otrzymać najpóźniej w niedzielę 17 stycznia. Osoby, które otrzymają pozytywny wynik testu na obecność SARS-CoV-2, muszą poddać się obowiązkowej 10- dniowej izolacji domowej. Rodzice nie będą wiedzieć, czy nauczyciel ich dziecka poddał się badaniu.
Zastępca prezydenta Lublina: Nie rozumiem, co ma z tych badań wynikać
W powodzenie prowadzonej akcji badań nie wierzy Mariusz Banach, zastępca prezydenta Lublina ds. oświaty i wychowania. – Nie rozumiem, co ma z tych badań wynikać, jakie to nam daje bezpieczeństwo? Jedynie informację, że kilka dni przed powrotem dzieci do szkół nauczyciel nie był zakażony koronawirusem, ale od momentu badania mógł zarazić się w każdej chwili – uważa.
Dzieci w szkole mają funkcjonować w oparciu o wytyczne sanitarne. Ogólna zasada jest taka, że każda klasa ma mieć ograniczoną do minimum możliwość kontaktowania się z pozostałymi. Do grupy mają być przyporządkowani ci sami, stali nauczyciele, którzy w miarę możliwości nie prowadzą zajęć stacjonarnych w innych klasach.
– Te wytyczne sprowadzają się do określenia “w miarę możliwości”. Liczba dzieci w szkołach jest różna. Inaczej się przygotowuje szkołę, gdzie są trzy oddziały, inaczej gdzie tych oddziałów jest 21. Najtrudniejszym zagadnieniem jest świetlica, a większość lubelskich dzieci z klas I-III korzysta ze świetlic – opowiada.
Plany lekcji będą zmieniane
Banach informuje, że dyrektorzy szkół pracują nad organizacją zajęć, a rodzice powinni liczyć się z tym, że zmodyfikowany będzie plan lekcji.
– Uważam, że zamiast przeprowadzania badań nauczycieli powinno się jak najszybciej zaszczepić, co umożliwiłoby powrót do szkół nie tylko klas I-III, ale także dzieci starszych. To jest ważne również z poziomu moralnego i docenienia nauczycieli. Pięknie mówimy o heroizmie służby zdrowia, bo jest godny szacunku. Ale za mało podkreślamy poświęcenie nauczycieli. Średnio w tygodniu zamykam częściowo lub całkowicie pięć przedszkoli [Lublinie jest ich 65 – red.] z tego powodu, że nauczyciele chorują. Podobnie będzie też ze szkołami. Nauczyciele są świadomi tego ryzyka – dodaje Banach.
W czwartek rano ma odbyć się spotkanie on-line dyrektorów szkół podstawowych z urzędnikami ratusza, w tym prezydentem Banachem. Tematem będzie otwarcie szkół po feriach.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS