W trakcie konferencji prasowej prezydent poinformował, że z szefem MON rozmawiał o sytuacji na granicy polsko-białoruskiej, sytuacji w Afganistanie oraz manewrach Zapad-2021, których kulminacja spodziewana jest 10-16 września.
Andrzej Duda stwierdził, że sytuacja na granicy jest trudna. – Widać działania hybrydowe ze strony władz białoruskich. Nie ma żadnych wątpliwości, że tam z premedytacją są wpychani uchodźcy na granice, pochodzący z różnych krajów – ocenił.
Andrzej Duda krytykuje opozycję
Przy okazji Andrzej Duda zarzucił części opozycji działania o charakterze antypolskim. – Ci sami, którzy atakują nas przed instytucjami Unii Europejskiej, w tej chwili próbują wymusić to, żeby polskie władze – poprzez służbę polskiej Straży Granicznej – nie w strzegły granicy Unii Europejskiej – powiedział.
Prezydent stwierdził, że „są to działania antypolskie i antyeuropejskie”. – Wszelkie próby atakowania ludzi, którzy pełnią tam służbę, są po prostu działaniem nieodpowiedzialnym i antypolskim, próbującym zburzyć bezpieczeństwo Rzeczpospolitej. W związku z tym apeluję, aby się od takich działań, dla doraźnych i naprawdę prymitywnych celów powstrzymać – zaznaczył prezydent dodając, że jest to próba stworzenia w Polsce niestabilnej sytuacji.
Na polsko-białoruskiej granicy pojawiali się m.in. Klaudia Jachira, Michał Szczerba i Dariusz Joński, a także Franciszek Sterczewski i Gabriela Morawska-Stanecka. Ponadto, 29 sierpnia grupa aktywistów, wśród których byli m.in. Bartosz Kramek z Fundacji Otwarty Dialog przecięła dwa zwoje drutu w płocie na pasie granicznym. 13 osób zostało zatrzymanych.
Czytaj też:
Nie stan wojenny, a stan wyjątkowy. Niefortunne przejęzyczenie ministra Kamińskiego
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS