A A+ A++

KO ma w radzie miasta większość, ale prezydent potrzebuje głosów Polski 2050 i Lewicy, żeby szachować tym swoich przeciwników w PO. Pierwszy test tej współpracy się udał, najważniejszy – pod koniec roku.

Dyskusja na wtorkowej sesji absolutoryjnej była gorąca, ale prezydenta Poznania Jacka Jaśkowiaka – zgodnie z przewidywaniami – krytykowali głównie radni PiS. 

Może liczyć na lewicę i Polskę 2050

W głosowaniu radnych prezydent otrzymał zarówno wotum zaufania, jak i absolutorium za wykonanie budżetu za 2023 rok. Problemu z zebraniem większości głosów nie miał żadnego. Jaśkowiaka poparła w tym głosowaniu nie tylko Koalicja Obywatelska, która ma w Radzie Miasta Poznania większość, ale też radni dwóch mniejszych klubów – Lewicy i Polski 2050.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZłóż wniosek do Programu „Ciepłe mieszkanie” i zyskaj dofinansowanie
Następny artykułSłowacka alternatywa dla Morskiego Oka. Mniej tłumów, widoki równie spektakularne