A A+ A++

– Wiem, kiedy rozpoczniemy usuwanie odpadów, ale nie wiem jeszcze kiedy zakończymy – mówił w audycji Prezydent na 96 FM Janusz Kubicki.

Włodarz Zielonej Góry stwierdził, że proces usuwania odpadów może potrwać około roku. Prezydent mówił, jak przebiega czyszczenie Gęśnika. – Firma pracuje na miejscu i usuwa skutki zanieczyszczenia wodami popożarowymi – stwierdził w Radiu Index.

Nie trzeba się bać Gęśnika i spędzania tam wolnego czasu. Teren rekreacyjny jest bezpieczny, działo się coś na terenie od Przylepu w kierunku Czerwieńska.

Prezydent pytany był także o to, czy rozważał podanie się do dymisji w związku z pożarem w Przylepie.

Jeżeli miałbym się podać do dymisji, to pod warunkiem, że wszyscy, którzy mają swoje za uszami również zrobią to ze mną. Takiej sytuacji nie będzie. Zwracałem się o pomoc do wszystkich. Nikt nie chciał pomóc. Nawet ci, którzy mieli robić kontrole sprawozdań tej firmy, nie robili tego. Zarzut jest tylko do mnie, że sam podjąłem decyzję o tym, że należy to usunąć. Mogłem tej decyzji nie podejmować i miałbym święty spokój. Uważałem, że takie rzeczy nie powinny znajdować się w mieście.

Audycja Prezydent na 96 FM do zobaczenia na wZielonej.pl.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTrwa nabór wniosków do ZUS o wyprawkę szkolną 
Następny artykułStraciła prawo jazdy, bo pędziła na ślubny makijaż