“Poziom skomplikowania regulacyjnego jest na tyle duży, że trudno się w nim poruszać. Mamy zbieg regulacji, które są niekiedy sprzeczne lub bardzo trudne do wykonania, staje się to bardzo trudne” – powiedział prezes ING Banku Śląskiego Brunon Bartkiewicz podczas debaty.
Dodał, że sprawdzianem dla sektora w najbliższych latach będą m.in. regulacja MREL oraz Bazylea IV.
“MREL skupia się w stosunkowo krótkim okresie i zbiega się z ochłodzeniem relacji podmiotów, które sobie wzajemnie udzielają kredytów w 2023 roku – to data wejścia MREL. Do tej daty z wielu względów musimy się przygotować. Na pewno natrafimy na barierę pojemności rynku, by wszystko to zrobić. Poziom tego dostosowania może sprawić, że nie wszyscy to napięcie wytrzymają. A przecież są jeszcze inne wyzwania jak choćby Bazylea IV, czy IFRS 9” – zaznaczył.
Regulacje dotyczące MREL – jak wyzwanie w najbliższych latach wskazał także prezes PKO Bank Polskiego Zbigniew Jagiełło.
“Trzy rzeczy, które są blisko – nie wiem, która zdarzy się pierwsza. To dywergencja sektora – podział na banki, które sobie bardzo dobrze radzą i te, które sobie nie radzą, a wśród nich ukrywają się banki, które zostały porzucone przez inwestora wiodącego. Druga rzecz to kwestia kontynuacji polskiej sagi z hipotecznymi kredytami walutowymi, głównie we . W tej chwili został otwarty czwarty rozdział tej sagi pt. sprawiedliwość sądowa. Trzeba się będzie do tego dostosować. Trzecia rzecz dotyczy specyficznych regulacji obejmujących emisję obligacji w formacie MREL. Wyzwania dla sektora to 50 mld zł plus emisji w ciągu najbliższych paru lat” – powiedział Jagiełło podczas debaty.
Jak podkreślił prezes Banku Pekao Michał Krupiński, oprócz nadmiernych obciążeń i regulacji, problemem polskiego sektora jest niski poziom rentowności mierzony wskaźnikiem zwrotu z kapitałów (ROE). Według niego, banki w Polsce działające w środowisku rosnącej gospodarki powinny być bardziej rentowne, również ich wyceny giełdowe powinny być wyższe.
“Mamy w Polsce sprzyjające warunki makro, moglibyśmy się pozycjonować dużo lepiej, ale przeszkadzają nam obciążenia regulacyjne i podatkowe. Nasz sektor jest 50% bardziej obciążony niż sektor bankowy w Europie. Mamy kłopot, bo doświadczamy arbitrażu regulacyjnego i podatkowego – jesteśmy mocniej regulowani niż inne sektory, również za granicą” – powiedział Krupiński podczas debaty.
Dodał, że ze względu na nadmierne obciążenia banki nie są w stanie tyle inwestować, co powinny w technologie przyszłości. To stanowi również wyzwanie dotyczące budowania obecności za granicą.
“Obciążenia banków są ogromne i ciągle rosną – również ze względu na regulacje. Jak patrzę na swój capex, czy innych banków w grupie Santander to coraz więcej energii jest pochłanianej przez projekty regulacyjne. Musimy cały czas nadążyć za nowymi regulacjami, wprowadzać je, a to kosztuje ogromne pieniądze” – powiedział prezes Santander Bank Polska Michał Gajewski.
Podkreślił, że część regulacji polskie banki musiały wprowadzić z poziomu europejskiego, ale nie oznacza to, że nie można podjąć dyskusji z regulatorami z UE, aby nieco je łagodzić w czasie.
“Jest potrzeba, by banki stworzyły front także wobec regulatorów europejskich dotyczący poluzowania regulacji” – zaznaczył Gajewski.
Jak wskazał z kolei prezes BNP Paribas Bank Polska Przemek Gdański, banki od roku prowadzą rozmowy z regulatorami krajowymi dotyczące konieczności zmniejszenia obciążeń.
“Jako sektor od roku prowadzimy dialog z regulatorami o skali obciążeń i potrzebie złagodzenia tych obciążeń. Pojawiały się różne postulaty, na przykład taki, by bankowy zasilał Bankowy Fundusz Gwarancyjny. Jako sektor mamy wysoki poziom kapitałów, złożonych z szeregu buforów i obciążenia, które nie występują nigdzie indziej, jak np. podatek bankowy” – podkreślił Gdański.
Prezes BNP Paribas BP również podkreślił, że bardzo duży problemem sektora bankowego w Polsce jest niska rentowność.
“Jeszcze 8 lat temu średnia rentowność sektora była wysoce 2-cyfrowa, w zeszłym roku było to 7% ‘z kawałkiem’, co sprawia, że jesteśmy w ogonie krajów UE, za Węgrami, czy Rumunią. Byliśmy atrakcyjni dla inwestorów, klientów. Minęła chwilka i mamy sektor, który czuje się zmuszony do dalszej konsolidacji” – powiedział Gdański.
Według prezesa Santander Bank Polska, coraz większym wyzwaniem – nie tylko dla sektora bankowego – jest cyberbezpieczeństwo.
“Ataków jest coraz więcej, nie tylko na nas, ale i naszych klientów. My musimy zapewnić im bezpieczeństwo, to jest też kolejny obszar, który wymaga ogromnych inwestycji i zaangażowania” – podkreślił prezes.
Z kolei prezes ING Banku Śląskiego podkreślił, że banki powinny być gotowe – organizacyjnie i finansowo na zmianę infrastruktury IT.
“Czas, byśmy wymienili infrastrukturę IT, bo ona staje się zacofana. To są ogromne pieniądze, ale jak tego nie zrobimy, to mamy kłopot” – powiedział Bartkiewicz w kontekście konieczności konkurowania przez banki ze światowymi gigantami technologicznymi, którzy rozpoczęli działalność na rynku usług finansowych.
Jak wskazała podczas debaty prof. Janina Harasim z Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach, głównym wyzwaniem dla banków – poza regulacyjnymi i podatkowymi – jest przede wszystkim wzrost konkurencji na rynku usług finansowych ze strony big techów i fintechów, związany ze zmianami demograficznymi oraz zmianami zachowań i oczekiwań klientów.
Źródło:
komentarze
irytujące
Napisz komentarz
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS