A A+ A++

Na konferencji prasowej zarząd Grupy Żabka przedstawia szczegóły biznesu oraz oferty publicznej, po której spółka ma zamiar zadebiutować na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie. 

Prezes: Żabka dostarcza bardzo dobre wyniki finansowe
fot. mares90 / / Shutterstock

Prezes Tomasz Suchański słowem wstępu do spotkania podkreślił, że “Żabka dostarcza bardzo dobre wyniki finansowe. Przez ostatnie 20 lat zwiększaliśmy nasz biznes o ponad 20% średnio rok do roku i dzięki tym zmianom dzisiaj Żabkę nazywamy nowoczesnym ekosystemem, który jest oparty na zaawansowanych technologiach i funkcjonuje w dwóch takich bardzo obszernych kanałach. W kanale fizycznym i w kanale cyfrowym. Dzisiaj Żabka w Polsce jest synonimem convenience (z ang. wygodny) z ponad 90% świadomością marki. (…) Takiej oferty nie ma nikt inny w kraju” – powiedział prezes. 

Oferta produktowo-usługowa Żabki

“Mamy ponad 10 700 sklepów Żabka w Polsce. Część tych sklepów to są sklepy autonomiczne Nano. Sprzedajemy w nich dania do szybkiego przygotowania, przekąski, my je nazywamy Quick Meal Solutions. Bardzo często sprzedajemy kawę, oczywiście hot dogi, dużo napojów, ale też sprzedajemy wygodne usługi, dzięki którym do sklepu przychodzą nowi klienci” – opisał ofertę prezes. 

“Po stronie cyfrowej przede wszystkim mamy naszą aplikację, która jest niejako takim oknem na świat digitalowy, gdzie mamy firmy tak jak Maczfit, który jest dostawcą cateringu dietetycznego. Mamy również błyskawiczne zakupy spożywcze internetowe z dostawą tego samego dnia” – zaznaczył.

“Żeby odpowiednio tym zarządzać, stosujemy sztuczną inteligencję praktycznie w każdym obszarze naszej działalności, rozpoczynając od ekspansji, poprzez asortyment do zarządzania sklepami” – dodał Suchański. 

Rynek, na którym operuje Żabka

“Operujemy na rynku przede wszystkim polskim, o wielkości
prawie 600 miliardów złotych. Zawiera się w tym rynek produktów spożywczych,
ale również zaliczamy do tego rynku, który adresujemy, rynek restauracyjny i dań
na wynos. Ponato rynek e-commerce i kilka innych mniejszych rynków,
takich jak danie gotowe i catering dietetyczny” opisał rynki, na których działa Żabka, Tomasz Blicharski, wiceprezes Żabki. 

“My skupiamy się na tym wycinku tego dużego rynku, w którym
wspominaliśmy, który związany jest z misjami convenience, czyli z usługami lub
produktami, które konsumowane są natychmiast po zakupie bądź też niewiele czasu
po. Ten rynek to jest 130 miliardów złotych i jesteśmy liderem tego rynku” – dodał.

“Przez najbliższe pięć lat otworzymy w Polsce ok. 4,5 tysięcy sklepów, mamy już podpisanych 1 tys. umów. (…) Będziemy się rozwijać wszędzie. Nie ma większych miast, gdzie nasycenie jest pełne naszą siecią, nawet w takich miastach jak Poznań, czy Wrocław” – powiedział Tomasz Blicharski.

Grupa szacuje potencjał dla sieci Żabka na polskim rynku na ok. 19,5 tys. placówek. Według przedstawicieli grupy, kanibalizacja sieci jest na bardzo niskim poziomie. „Powyżej 500 metrów kanibalizacja jest mniejsza niż 2 proc. Nie ma wpływu na kluczowy parametr, czyli wzrost sprzedaży LFL. Wpływ wynosi 0,2 proc. i ten element uwzględniamy w naszej prognozie. Widać, że nie ma to istotnego wpływu na naszą dynamikę sprzedaży” – powiedziała dyrektor finansowa Grupy Marta Wrochna-Łastowska.

Franczyzowy gigant na polskim rynku

“W modelu franczyzowym mamy 9000 odbiorców. Wewnątrz firmy
mówimy, że mamy dwa serca. Jedno, które bije dla klienta, ale drugie bije
dla franczyzobiorcy. Mamy setki różnych inicjatyw, które mają sprawić, żeby
franczyzobiorcy byli zadowoleni ze współpracy z nami” – powiedział Blicharski. 

“Zadowolenie franczyzobiorców znacznie wzrosło przez ostatnie
lata i jest mierzone miernikiem NPS. Rekomendacje franczyzobiorców obecnych na
temat dołączenia do franczyzy są pozytywne, co jest wyjątkiem, jeśli chodzi o
sieci franczyzowe” – dodał. 

“Model współpracy jest tak skonstruowany, żeby ta
franczyza była przystępna, czyli z jednej strony my jako firma konstruujemy
sklepy, wyposażamy je, finansujemy wyposażenie i większość sprzętów, które
trzeba do niego zainstalować. Skupiamy się na aspekcie komercyjnym działania,
czyli marketingu. Podczas gdy franczyzobiorca skupia się na aspektach
operacyjnych, typu zatrudnienie, zarządzanie personelem, obsługa klientów,
zarządzanie bieżące sklepem oraz zamawianie towaru i zarządzanie tym tym
towarem” – powiedział. 

W sesji pytań padło kilka o rotację franczyzobiorców. Prezes Suchański odpowiedział, że wskaźnik mierzący tę rotację z roku na rok maleje. W 2023 r. wyniósł on 7,3 proc. w 2022 r. było to 7,7 proc. a w 2021 r. 10,5 proc. Jak poinformowano, łączna liczba zamykanych sklepów rocznie wynosi poniżej 100. W ubiegłym roku zamknięto ok. 80 placówek.

Handel w niedzielę, wzrost akcyzy i prohibicja 

Pojawiły się też pytania dotyczące potencjalnych zagrożeń wynikających z otoczenia legislacyjnego i kwesti np. ograniczenia sprzedaży alkoholu, wzrsotu akcyzy na alkohol i papierosy czy niepewność handlu w niedzielę. “Papierosy i alkohol nie są naszą stretegiczną ofertą, są nią szybkie przekąski, dania gotowe, to wszystko, co nazywamy Quick Meal Solutions. Naszym zadanim jako zarządu jest dostosować się do zmieniajacego się otoczenia. Podwyżki akcyzy są co roku, więc już kilka ich przeżyliśmy” – powiedział prezes Suchański. 

“Nie jest nam na rękę ciągłe zmienianie prawa i myślę, że to jest jakiś taki element, który się pojawia we wszystkich dyskusjach z przedsiębiorcami w Polsce. (…)  Handel w niedzielę to jest dość duży temat i odpowiem w ten sposób, że wprowadzenie ograniczenia handlu w niedzielę spowodowało przesunięcia na inne dni tygodnia. To też chwalą inne firmy na rynku, że ta niedziela przeniosła się na piątek i sobotę, i my też to widzimy. Franczyzobiorca jest właścicielem sklepu i może prowadzić swój biznes w niedzielę, natomiast my widzieliśmy, że jest przepływ po prostu sprzedaży i klientów między piątkiem sobotą i niedzielę. Ewentulane wprowadzenie z powrotem niedzieli handlowej spowoduje znowu przeniesienie się tego ruchu. Ja tutaj nie widzę jakiegoś głębszego zagrożenia dla naszego biznesu” – tłumaczył prezes. 

Rumuński kierunek ekspansji 

“Po strategicznym przeglądzie wszystkich rynków Rumunia wydała nam się najbardziej ciekawa z wielu względów. To duży kraj z dużym potencjałem konsumenckim, o dużej dynamice, zbliżonej strukturze rynku oraz zbliżonych potrzebach konsumenta. Jest wiele krajów pewnie, które są interesujące, niemniej jednak zdecydowaliśmy się tutaj w pierwszej kolejności skupić na Rumunii” – ocenił wybór rumuńskiego kierunku ekspansji prezes Suchański. 

Dodał, że decyzje dotyczące tempa rozwoju na rynku rumuńskim będą podejmowane po I półroczu 2025 roku.

“Weszliśmy do Rumunii, ekspansję rozpoczęśliśmy w pierwszym kroku poprzez akwizycję dystrybutora DRIM Daniel, który jest jednym z wiodących dystrybutorów do sklepów w Rumunii” –  podkreślono. 

“Oczywiście skupiamy się na na biznesie w retailowym w Rumunii. W połowie roku otworzyliśmy pierwsze sklepy, mamy ich teraz ponad 20. One są bardzo podobne do sklepów Żabka w Polsce.  Pewnie największą różnicą jest brand. Ze względów językowych jest to Froo, jednak sklepy są podobne, oczywiście asortyment jest częściowo inny. Mamy tam też produkty polskie i oczywiście dania gotowe i dania gorące, które cieszą się niezwykłą popularnością. Planujemy otworzyć 50-60 lokalizacji do końca roku” – poinformowano na konferencji. 

Zapisy bez prowizji i lockup na akcje

Co do samej oferty publicznej ciekawą informację dla inwestorów detalicznych podała Krisztina Bende z BM PKO BP, jednego z biur koordynujących ofertę, mówiąc, że inwestorzy indywidualni nie będą obciążeni prowizją przy składaniu zleceń na zapisy na akcje.

“Warto jeszcze wspomnieć, że w związku z ofertą
przewidziany jest lockup (zobowiązanie do niesprzedania akcji, przyp. red.) dla spółki oraz akcjonariuszy instytucjonalnych wynoszący do 180 dni. Natomiast w przypadku pozostałych akcjonariusz ograniczenie sprzedaży
obowiązuje przez 360 dni, a w przypadku kluczowych menadżerów nawet do 3 lat ” – powiedziała Bende. 

Prezes Grupy Tomasz Suchański, pytany, czy spółka planuje program lojalnościowy dla akcjonariuszy, poinformował, że spółka o tym pomyśli i jeśli on będzie, to w ramach aplikacji.

Dyrektor finansowa Marta Wrochna-Łastowska pytana o perspektywę wypłaty dywidendy, odpowiedziała: “Chcemy się koncentrować na rozwoju. (…) W perspektywie kilku lat zarząd, rada dyrektorów będzie brała pod uwagę różne możliwości zwrotu, w tym dywidendę dla inwestorów”. Poinformowała, że grupa nie ma obecnie planów emisji akcji.

MKu

Źródło:
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWybrane środki ochrony kupującego w umowach sprzedaży udziałów w spółkach z o.o.
Następny artykułChcą nadać prawa człowieka małpom. Jako pierwszy kraj na świecie