A A+ A++

Ograniczeń wolności w czasach PO-PSL było bardzo dużo. Ale PiS jest partią wolności. Bo gdyby był jakiś reżim, to gdzie oni by dzisiaj byli? Przecież są podstawy prawne, aby znaleźli się w zupełnie innym miejscu – mówił w niedzielę prezes PiS Jarosław Kaczyński.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

— Jarosław Kaczyński: My nie chcemy wojny, ale musimy być silni, żeby odstraszać. PiS wie co robić, by naród polski miał silne państwo

— Jarosław Kaczyński punktuje: Donald Tusk jest nadzieją polskiej niewoli i polskiego podporządkowania pod but niemiecki

— Prezes PiS w Gnieźnie: Jestem przeciwko modzie na zmienianie płci, na demoralizowanie dzieci. I w ramach wolności mam do tego prawo

Czasy PC

Prezes PiS podczas spotkania z mieszkańcami Konina (woj. wielkopolskie) nawiązał do lat 90. i ówczesnej działalności partii Porozumienie Centrum, której był wieloletnim przewodniczącym.

Nie były to lata idealne po różnymi względami, nie chcę tego zasugerować, ale ostro opozycyjna partia, która była w ostrym starciu ze wszystkimi ważnymi siłami, mówię o Porozumieniu Centrum, mogła sobie odbywać zjazdy partyjne na uniwersytecie, albo na politechnice, mogła się tam spotykać, nawet organizować tam wiece antywałęsowskie. Była pod tym względem wolność

— zaznaczył.

Natomiast, jak podkreślił, „dzisiaj w Gnieźnie nie mogłem być na miejscowej filii Uniwersytetu Adama Mickiewicza, chociaż inni przedstawiciele życia publicznego tam bywali”.

Tego rodzaju przykłady mamy też liczne z okresu rządów PO-PSL z lat 2007-2015

— wskazał lider PiS.

Zdaniem Kaczyńskiego, w tamtym okresie „tych ograniczeń wolności, wolności mediów, było bardzo dużo, były też różne ograniczenia narzucane opozycji i była ta nieustanna kampania o tym, że opozycja jest nie do przyjęcia, że skandalem jest, że w ogóle usiłuje zdobyć władzę”.

Krótko mówiąc – Polską rządzili wtedy ludzie, którzy tak naprawdę demokracji nie uznawali, a dzisiejsze deklaracje Tuska i jego kompanów pokazują, że w dalszym ciągu nie uznają

— powiedział lider PiS.

My jesteśmy partią wolności, tej wolności chcemy i ta wolność za naszych rządów była całkowicie przestrzegana i jest dziś przestrzegana

— podkreślił Kaczyński.

Reżim?

Prezes PiS zapytał zgromadzonych:

Gdyby w Polsce był jakiś reżim, jak to oni mówią, czy dyktatura, to szanowni państwo, no gdzie oni by dzisiaj byli?

Przecież są podstawy prawne, nawet w tych obecnych kodeksach państwa demokratycznego, żeby oni się znaleźli w zupełnie innym miejscu, niż są dzisiaj

— zaznaczył Kaczyński.

Jak jednak dodał „mimo wszystko obowiązuje „doktryna Neumanna”, to znaczy – sądy są ich”.

W jakiej dyktaturze sądy należą opozycji? W jakiej dyktaturze opozycja ma pełną swobodę działania i zabiega o odzyskanie władzy? W jakiej dyktaturze ogromna część władzy, bo w Polsce ogromna część władzy jest w samorządach, jest w ręku opozycji? W jakiej dyktaturze opozycja ma przewagę w mediach?

— pytał Kaczyński.

Według prezesa PiS, problem równowagi między wolnością a władzą, odrzucenie samowoli, ale podtrzymywanie wolności, ciągle jest aktualny

gah/PAP

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPogoda na jutro – poniedziałek 25.07. Znów będzie ponad 30 stopni
Następny artykułWrocław: Awaria MPK – tramwaje nie jeżdżą przez pl. Bema