Prezes PGNiG nie wyklucza kolejnego arbitrażu z Gazpromem
09.07.2020r. 12:41
Jak mówił prezes, klienci indywidualni płacą ceny taryfowe, a klienci biznesowi – rynkowe, różnicę między nimi – wyższą ceną od Gazpromu spółka brała na siebie. Dodał, że było to zawsze widoczne w rezultatach PGNiG, gdzie w segmencie obrót i magazynowanie wyniki na obrocie od lat były ujemne. Rekompensowane to było zyskami z segmentów poszukiwania i wydobycie oraz dystrybucji.
Kwieciński poinformował również, że w trakcie wygranego arbitrażu z Gazpromem PGNiG domagało się większej rekompensaty za gaz niż 1,5 mld dol., jakie w końcu uzyskało.
Kwieciński przypomniał, że rozmowy w sprawie tego sporu zaczęły się po zakończeniu wszystkich kwestii związanych z arbitrażem. Te rozmowy mogą potrwać lata, a jeżeli nie przyniosą skutków, możliwy jest kolejny arbitraż, który także może trwać lata – ocenił prezes PGNiG.
Na mocy wyroku arbitrażu z marca 2020 r. oraz późniejszego aneksu do kontraktu jamalskiego, PGNiG 1 lipca otrzymała od Gazpromu 1 mld 606 mln dol. tytułem korekty cen gazu od 1 listopada 2014 r. Jak wynika z opublikowanego w środę raportu bieżącego, następnego dnia – 2 lipca – PGNiG przelało Gazpromowi 90 mln dol. tytułem wzajemnych rozliczeń, co zapowiadał prezes polskiej spółki Jerzy Kwieciński. W rezultacie kwota netto wzajemnych rozliczeń wyniosła ok. 1,5 mld dol.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS