PreZero Grand Prix PLS: Warszawianie i lubinianie już w ćwierćfinale 

Kolejne dwa mecze krakowskiego turnieju PreZero Grand Prix PLS rozstrzygnęły się na korzyść Projektu Warszawa oraz Staropolanki Cuprum Lubin. Stołeczni pewnie i bez straty seta pokonali graczy z Nysy, natomiast lubinianie w tie-breaku okazali się lepsi od rywali z Bełchatowa. Zwycięzcy tych meczów zapewnili sobie już udział w ćwierćfinale. 

Po grze punkt za punkt na początku spotkania siatkarze z Warszawy odskoczyli, zawdzięczając to między innymi dobrym blokom Michała Superlaka (9:6). Stołeczni dołożyli również udane kontry (13:9) i serwisy między innymi Bartosza Kwolka (18:14). Projekt Warszawa utrzymał wypracowany dystans i pewnie wygrał premierową odsłonę 25:20.

Również pierwsze momenty kolejnej partii były wyrównana (5:5), potem ponownie lepiej zaczęli radzić sobie gracze prowadzeni przez Karola Rędziocha. To oni zdominowali wydarzenia na parkiecie głównie za sprawą swoich trudnych serwisów (18:11), ale tym samym odpowiedział Patryk Szwaradzki (16:21). Stal Nysa nie była jednak w stanie odrobić strat, a atak Igora Grobelnego zakończył całe spotkanie.

Alsecceco Stal Nysa – Projekt Warszawa 0:2
(20:25, 18:25)

Składy zespołów:
Stal: Waradzki (3), Dębski (11), Bućko (8), Kwasowski, Dembiec, Ruciak (3), Schamlewski (1) i Szczurek (2)
Projekt: Kowalczyk (10), Kwolek (6), Grobelny (11), Superlak (8) i Fornal

Drugi mecz rozpoczął się od wyrównanej walki, po jednej stronie dobrze radził sobie Karol Kłos, po drugiej nie ustępował mu Michał Gierżot (10:9). Zespoły szły punkt za punkt, jako pierwsi piłkę setową mieli lubinianie, ale blok na Remigiuszu Kapicy odwrócił sytuacje na korzyść bełchatowian, którzy postawili kropkę nad i atakiem Kłosa.

Również druga partia rozpoczęła się od zaciętych wymian i dopiero blok Pawła Pietraszko przechylił szalę na korzyść Cuprum Lubin, a do tego w ofensywie nie zawodził Marcin Waliński (18:12). Podopieczni Pawła Ruska nie wypuścili już tej wyraźnej zaliczki i pewnie triumfowali 25:15.

To oni przejęli inicjatywę na początku kolejnej odsłony, błąd rywali dał im prowadzenie 6:3. Cuprum Lubin nie wypuściło już z rąk inicjatywy, dobrze grało na siatce, a tie-breaka skutecznym atakiem zakończył Remigiusz Kapica.

Starlopolanka Cuprum Lubin – PGE Skra Bełchatów 2:1
(24:26, 25:15, 15:11)

Składy zespołów:
Cuprum: Waliński (17), Pietraszko (4), Kapica (8), Gierżot (22) i Stępień (3)
Skra: Sawicki (1), Kłos (15), Schulz (13), Piechocki (3), Adamczyk i Milczarek