W sobotę na Rynku w Bochni kandydat na burmistrza Marek Rudnik zaprezentował główne założenia swojego programu wyborczego. Towarzyszyli mu kandydaci do Rady Miasta Bochnia z Komitetu Wyborczego Wyborców Bochniacy dla Bochni.
KWW Bochniacy dla Bochni w wyborach do Rady Miasta Bochnia zarejestrował 29 kandydatów we wszystkich, czterech okręgach wyborczych (12 kobiet i 17 mężczyzn). – Wśród nas są młodzi ludzie, a także osoby z wielkim doświadczeniem życiowym i zawodowym. Mamy przedsiębiorców, mamy różne profesje. Myślę, że ta drużyna będzie kiedyś pracować dla miasta – powiedział na wstępie konferencji prasowej Kazimierz Ścisło, pełnomocnik wyborczy KWW Bochniacy dla Bochni.
Następnie Marek Rudnik przedstawił zarys swojego programu wyborczego. W większości są to kwestie, które kandydat poruszył już w wywiadzie dla Bochnianin.pl (link TUTAJ).
Parkingi
– Czy chcemy takiej Bochni? Czy Bochnia musi być takim miastem, gdzie znalezienie w centrum miasta wolnego miejsca parkingowego graniczy z cudem? Oczywiście nie chcemy i my jako KWW Bochniacy dla Bochni, i ja jako osoba kandydująca na fotel burmistrza Bochni, chcemy tę sytuację zmienić, chcemy od tego zacząć. Chcemy wybudować w Bochni wiele parkingów. Dlaczego mówię „wiele”? Dlatego ponieważ wybudowanie jednego parkingu nie załatwi problemów z parkowaniem w Bochni. Chcemy zacząć od wybudowania parkingu na tzw. ruskim rynku. Uważam, że można tam zmieścić parking na co najmniej 300 pojazdów, byłby to parking wielopoziomowy – powiedział Marek Rudnik.
– Parkingi muszą też powstać w innych miejscach: przy KN-2, aby zrekompensować ubytek miejsc parkingowych, który nastąpił po budowie węzła przesiadkowego. Musimy wybudować kolejne parkingi nie tylko w centrum miasta, ale również na peryferiach. Wiemy jak dziś funkcjonuje transport. Bardzo dużo osób, które korzystają z autostrady pozostawia na dziko swoje pojazdy na węźle autostradowym. Chcemy tam też wybudować parking, może uda się też wybudować przystanek, gdzie mogłyby zatrzymywać się autobusy rejsowe – kontynuował Marek Rudnik.
Kandydat o tych problemach mówił także w krótkiej rozmowie z Bochnianin.pl, po konferencji. Został wtedy również zapytany, czy to, że startuje z komitetu „Bochniacy dla Bochni” oznacza, że w przyszłości „burmistrz Rudnik wejdzie w buty burmistrza Kolawińskiego”?
Zamknąć drogowy ring
– Czy Bochnia musi być miastem wiecznie zakorkowanym? Oczywiście nie musi być. Chcemy dokończyć te wszystkie dzieła, które zostały rozpoczęte kilka, kilkanaście lat temu, czyli chcemy wybudować brakujące elementy łącznika autostradowego. Po pierwsze od drogi krajowej nr 94 na wysokości ul. Brzeskiej do ronda na ul. Krzeczowskiej i aby domknąć ten ring. Chcemy współfinansować jako miasto, aby powstał kolejny odcinek od zjazdu z autostrady do Proszówek poprzez nowy most na Rabie – mówił Marek Rudnik.
– Oczywiście są to wielkie zadania, ale te zadania można zrealizować przy pełnym współudziale województwa, powiatu, miasta, ale myślę, że też gmin. Jeżeli nie zamkniemy tego ringu to Bochnia będzie wiecznie miastem zakorkowanym – podkreślił Marek Rudnik.
Zwrócił też uwagę na konieczność budowy małych rond i bezpiecznych przejść dla pieszych.
Kandydat poruszył również kwestię zadbania o te przedsięwzięcia, które powstały w przeszłości. Zaliczył do nich: Park Rodzinny Uzbornia i Krytą Pływalnię.
Korekta Rynku, sala widowiskowa i szkoła
Pojawiła się zapowiedź zmian na płycie bocheńskiego Rynku. – Chcemy zmienić też to otoczenie, w którym stoimy, żeby nie było tutaj tyle betonu. Chcemy zmienić tę szatę, przede wszystkim roślinną, kwiatową. Chcemy, aby w tym miejscu również powstały miejskie szalety, bo wielkim nakładem finansowym centrum miasta zostało zrewitalizowane, natomiast nie przewidziano w ogóle takiego miejsca jakim są szalety. Gdy organizowane są imprezy masowe to trzeba przywozić toi-toie – powiedział Marek Rudnik.
– Chcemy, aby spotkania różnego rodzaju, również wyborcze, odbywały się w cywilizowanych okolicznościach, miejscach, aby w Bochni powstała sala widowiskowa z prawdziwego zdarzenia. Przyjeżdżają różni goście do Bochni i tych ludzi nie ma gdzie przyjąć. Dochodzi do takich sytuacji, że mamy tylko małe kino i poza tym miejscem nie ma gdzie takich spotkań zorganizować. Chcielibyśmy taką salę typowo widowiskową wybudować – zapowiedział Marek Rudnik. – Myślimy również o wybudowaniu szkoły na północy naszego miasta. Oczywiście musi to być poprzedzone szczegółowymi analizami w tym zakresie – dodał.
Szczegółowy program wyborczy ma zostać zaprezentowany na ulotkach i w internecie.
Kandydaci do Rady Miasta Bochnia – KWW Bochniacy dla Bochni
Okręg wyborczy nr 1
- Kazimierz Ścisło (64 l.)
- Łucja Satoła-Tokarczyk (75 l.)
- Andrzej Możdżeń (58 l.)
- Marek Wiater (57 l.)
- Ewa Cisak (47 l.)
- Maciej Haber (63 l.)
- Alina Czech (53 l.)
Okręg wyborczy nr 2
- Maciej Piątek (42 l.)
- Mirosław Wilk (50 l.)
- Barbara Tlałka-Piotrowska (62 l.)
- Wojciech Aleksandrowicz (68 l.)
- Mirosław Rydz (42 l.)
- Elżbieta Konieczna (69 l.)
- Magdalena Filipek (58 l.)
Okręg wyborczy nr 3
- Marcin Imiołek (44 l.)
- Paulina Zięba (37 l.)
- Filip Tomala (22 l.)
- Anna Kańtoch (54 l.)
- Rafał Janik (48 l.)
- Kornelia Michno (39 l.)
- Jan Skarżyński (57 l.)
Okręg wyborczy nr 4
- Marek Rudnik (59 l.)
- Edward Dźwigaj (69 l.)
- Maria Michalczyk (66 l.)
- Mateusz Kargul (38 l.)
- Ireneusz Dudek (64 l.)
- Jakub Grandys (42 l.)
- Natalia Tokarz (33 l.)
- Bożena Jarotek (57 l.)
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS