Rada Przedsiębiorczości poinformowała o nowym pomyśle resortu prowadzonego przez Zbigniewa Ziobrę. Nowe przepisy mają umożliwić przejęcie majątku z podejrzanego źródła i to bez czekania na wyrok sądu.
Sprawie z niepokojem przygląda się Rada Przedsiębiorczości, która podkreśliła, że nowe przepisy staną się furtką do konfiskaty majątku prowadzących działalność gospodarczą.
Co więcej, to właśnie na osobie, której odebrano środki, będzie ciążył obowiązek udowodnienia swojej niewinności. Zdaniem członków Rady Przedsiębiorczości, nowa inicjatywa to nic innego, jak uchwalenie domniemanej winy.
Rządowy projekt został oceniony przez Radę w sposób krytyczny. Jak podkreślają jej przedstawiciele, nowe regulacje w istocie staną się „ostrzem skierowanym przeciwko uczciwym przedsiębiorcom”. Bo to właśnie na przedsiębiorcy spocznie obowiązek udowodnienia, że jest niewinny.
Zdaniem Marka Goliszewskiego z Rady Przedsiębiorczości, nowe przepisy nie są konieczne, zważywszy na to, że państwo posiada skuteczne mechanizmy wobec przestępstw natury finansowej. Kodeks karny obejmuje bowiem okoliczność tzw. konfiskaty rozszerzonej.
Kontrowersje rodzi również to, że konfiskata prewencyjna majątku może dotyczyć również osób, wobec których nie toczy się żadne postępowanie. Wystarczy bowiem, że dana osoba nie jest w stanie wykazać czy też udowodnić, że uzyskany majątek pochodzi z legalnego źródła. Ponadto, zdaniem Rady, nowe przepisy stoją w sprzeczności z art. 46 Konstytucji i łamią zasadę domniemanej niewinności.
Ministerstwo Sprawiedliwości obija piłeczkę, twierdząc, że nowo opracowywane przepisy w żadnym stopniu nie stoją w sprzeczności z konstytucyjnym prawem własności, ani też nie uderzają w uczciwych przedsiębiorców. Zdaniem Ministerstwa, nowe regulacje pozwolą na bezpieczny obrót gospodarczy i będą sprzyjać uczciwej konkurencji.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS