O ile forma nadwozia pozostała bez większych zmian, o tyle całkowicie nowy jest m.in. pas przedni auta. Pojawiają się w nim nowoczesne reflektory LED-owe, wąski grill z logo producenta w centralnej części oraz rozbudowany zderzak z przestrzenią, w której znalazło się miejsce na radar. Bardzo dobrze prezentuje się również tył auta. Lampy są wąskie i wysoko zarysowane. Poza tym dość płynnie przechodzą w dużą szybę tylną.
Kabina pasażerska nie odbiega od tego, do czego zdążył nas już przyzwyczaić najnowszy Volkswagen Golf. W centralnej części konsoli Caddy`ego pojawia się sporej wielkości ekran dotykowy – może mieć wielkość od 6,5 do 10 cali. Poniżej umieszczone zostały wloty powietrza. Oczom kierowcy ukazuje się także zestaw cyfrowych wskaźników. Digital Cockpit jest opcjonalny i może mieć nawet 10 cali wielkości.
Nowy Caddy: dotykowe przyciski i… systemy wspomagające!
Digitalizacja to słowo, które świetnie opisuje kabinę pasażerską nowego Volkswagena Caddy z jeszcze jednego powodu. Dotykowe powierzchnie pozwalają bowiem na sterowanie funkcją świateł, widoku, systemu nawigacji czy menu. Na pokładzie kombivana może się znaleźć aż 19 systemów wspierających kierowcę – przy czym 6 to absolutne nowości w tym modelu. Caddy oferuje m.in. Asystenta Podróży, Trailer Assist, Side Assist czy Rear Traffic Alert.
Nowy Volkswagen Caddy będzie napędzany silnikami TDI o mocy 75 lub 122 koni mechanicznych. W obydwu pojawia się system Twindosing – dwa katalizatory SCR i system podwójnego wtrysku AdBlue. Za sprawą tego rozwiązania, diesle montowane w niemieckim kombivanie należą do najczystszych jednostek wysokoprężnych na świecie. Alternatywę dla silników TDI stanowi Caddy TSI – moc 116 koni mechanicznicznych. Poza tym w palecie pojawi się wersja zasilana gazem ziemnym TGI.
Zobacz również:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS