A A+ A++

Na rynku zadebiutowało Armored Core VI: Fires of Rubicon. To gra akcji studia FromSoftware będąca kontynuacją jednego z najlepszych cyklów z mechami w rolach głównych.

Armored Core VI: Fires of Rubicon z przytupem zadebiutowało na Steamie.

Co ciekawe, graczom wyraźne trudności sprawia pierwszy boss z tutoriala. Forum Steama jest pełne ludzi, którzy pokonali go dopiero po wielu podejściach (a niektórzy wręcz darowali sobie dalszą zabawę). Jest to jednak celowe – ten przeciwnik zaznajamia nas z podstawowymi mechanizmami walki, których opanowanie jest niezbędne na dalszych etapach rozgrywki.

Warto wspomnieć, że gra zbiera również bardzo dobre recenzje od mediów branżowych. Według serwisu OpenCritic posiada średnią ocen na poziomie 85%. Produkcja jeszcze mocniej przypadła do gustu naszemu redaktorowi, który wystawił jej notę 9.0/10. Pisze on:

Po tym, co otrzymałem w ramach Armored Core’a VI: Fires of Rubicon, nie obraziłbym się, gdyby ekipa wysłała Soulsy na dłuższy odpoczynek i spędziła więcej czasu na gorącym romansie z mechami. To nie tylko świetna gra, ale i dowód na to, że japoński zespół nic nie stracił ze swojej dawnej wszechstronności i nadal potrafi robić coś więcej niż tylko odcinać kupony od sukcesu o wyraźnie już ugruntowanej pozycji.

Na koniec warto przytoczyć wymagania sprzętowe pecetowej wersji gry.

Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułУ Бразилії в кольори українського прапора підсвітили монумент Христа-Спасителя
Następny artykułФСБ: Пригожин живий; Путін: урок Байдену