A A+ A++

Bezpieczeństwo Ukrainy to bezpieczeństwo całej Europy, nikt nie wie do czego posunie się rosyjski prezydent Władimir Putin, ale wszyscy wiemy do czego jest w stanie się posunąć, dlatego trzeba go powstrzymać i nie dopuścić do kolejnych agresywnych ruchów Rosji – powiedział premier Polski Mateusz Morawiecki w wywiadzie opublikowanym w sobotę przez hiszpański dziennik “El Mundo”.

“Celem Putina jest sprawdzenie tego, na jak wiele może sobie pozwolić. W ostatnich latach wykorzystywał brak europejskiej jedności i przekraczał kolejne granice. (…) Odbudowa imperialnej potęgi Rosji to marzenie Putina, którego realizację powinniśmy zablokować. Inaczej stanie się to koszmarem dla nas wszystkich” – przekonywał Morawiecki w rozmowie z “El Mundo”.

Polski premier przypomniał, że atak na Gruzję w 2008 r. i aneksja ukraińskiego Krymu w 2014 r. pokazały, że Rosja jest gotowa łamać zasady przyjęte w polityce międzynarodowej, i dlatego “Unia Europejska i NATO musza zrobić wszystko, by nie dopuścić do kolejnych agresywnych posunięć Władimira Putina”.

Na pytanie hiszpańskiej gazety o to, czy nie można zrozumieć żądań Rosji dotyczących nierozszerzania NATO na wschód jako chęci ochrony własnych interesów Moskwy, Morawiecki odpowiedział, że NATO nie jest sojuszem wymierzonym w jakiekolwiek państwo, a Rosja nie jest przez niego w żaden sposób zagrożona. “Jedyne, czego domagamy się od Rosji to respektowanie prawa narodów do samostanowienia. Naród ukraiński zasługuje na to w tym samym stopniu, co naród rosyjski” – podkreślił szef polskiego rządu. Dodał, że zarówno Ukraina, jak i Gruzja mają pełne prawo do samodzielnego decydowania o własnym losie.

Morawiecki zaznaczył, że mimo oficjalnych komunikatów rosyjskich, zaprzeczających chęci inwazji na Ukrainę, realne działania pokazują coś dokładnie odwrotnego. W sprawach militarnych Polska polega na NATO, ale jednogłośna polityka UE powinna być komplementarna wobec działań Sojuszu – wyjaśnił.

Polski premier zadeklarował również, że oczywiste jest, iż Polska udzieli Ukrainie “wsparcia adekwatnego do zagrożenia”.

Pytany o niemiecką politykę wobec Ukrainy i sprzeciw tego kraju wobec wzmacniania Kijowa przez dostawy broni, Morawiecki zwrócił uwagę na “naiwne przymykanie oczu” przez Niemcy wobec kolejnych agresywnych działań Rosji i politykę energetyczną tego kraju, która dąży do zależności od rosyjskiego gazu i zarazem wystawiania się na szantaże Moskwy.

“Nie oczekuję od Niemców zaangażowania w sprawę tego konfliktu – jeśli taki jest wybór nowego rządu. Sądzę, że Niemcy popełniają w ten sposób ogromny błąd. Jeśli jednak odmawiają pomocy Ukrainie to proszę o to, by takie słowa padły wprost. Uniki w stylu nie wysyłamy broni na Ukrainę, bo jest to strefa konfliktu brzmią w dzisiejszych uwarunkowaniach mało poważnie” – powiedział polski polityk “El Mundo”.

Morawiecki dodał, że będzie również przekonywał premiera Węgier Viktora Orbana, by przełamał dzielące Ukrainę i Węgry różnice, a także będzie rozmawiał z innymi krajami UE, które do tej pory były ostrożne w deklaracjach dotyczących konfliktu wokół Ukrainy.

“Państwa członkowskie UE są zgodne w tym, że Ukraina powinna zachować swoją suwerenność. Różnice zdań dotyczą zakresu sankcji czy zapewnienia wsparcia militarnego” – podkreślił Morawiecki. Uzupełnił, że powinno to zostać uzgodnione na poziomie UE czy NATO, ponieważ “potrzebujemy jednego silnego głosu, a nie wielu, rozproszonych stanowisk”.

Polski premier zaznaczył, że kryzys wokół Ukrainy jest nie tylko problemem dla bezpieczeństwa tego państwa, ale całej Europy, szczególnie Europy Środkowo-Wschodniej. Przypomniał też, że “wzmocnienie obecności wojskowej NATO na wschodniej flance sojuszu jest naturalną odpowiedzią na presję militarną ze strony Rosji”.

W sobotę Morawiecki bierze udział w międzynarodowym szczycie europejskich partii konserwatywnych i prawicowych w Madrycie, który odbywa się pod hasłem: „Obronić Europę”. Gospodarzem spotkania jest lider partii Vox, Santiago Abascal.

Źródło: PAP Autor: adj/

Fot.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZarabia krocie, czekając w kolejkach za innych
Następny artykułW niedzielę startuje 30. Finał WOŚP