Premier Meklemburgii-Pomorza Zachodniego sprzeciwia się szantażowi USA w sprawie Nord Stream 2

Minister gospodarki i energetyki Niemiec Peter Altmaier przekonywał, że jego kraj i USA mogą rozwiązać problemy w drodze dialogu, zachęcając Amerykanów do dostaw LNG z użyciem planowanych terminali w Niemczech. Innego zdania jest premier Meklemburgii-Pomorza Zachodniego Manuela Schwesig, która twierdzi, że jej land “trzyma się tego projektu”. – Potrzebujemy teraz jasnego sygnału z Niemiec i Europy, że nie pozwolimy na szantaż w tej sprawie – przekonywała w komentarzu dla Wirtschafts Woche. – Nie może być tak, że ktoś mówi nam w Niemczech i Europie skąd mamy brać surowce – dodała. Jej zdaniem uleganie USA grozi dalszymi naciskami.

Tymczasem Nord Stream 2 jest według Schwesig narzędziem służącym transformacji energetycznej Niemiec. – Jedyna alternatywa to gaz amerykański pozyskiwany z wykorzystaniem frackingu, który byłby dodatkowo droższy – oceniła premier landu, w którym ma wychodzić na ląd Nord Stream 2.

Krytycy Nord Stream 2 przekonują, że LNG z USA może być tańsze, a budowa nowego gazociągu z Rosji zwiększy zależność Europy od tego dostawcy, rodząc ryzyko polityczne. Nord Stream 2 jest realizowany przez spółkę o tej samej nazwie należącą w stu procentach do Gazpromu – czytamy w BiznesAlert.pl.

Zgłoś naruszenie/Błąd