A A+ A++

Premier Holandii proponuje budowę elektrowni jądrowych: nie chcemy być skazani na gaz od Putina

01.03.2021r. 01:49

Podczas niedzielnej debaty wyborczej premier Mark Rutte zaproponował budowę nowych elektrowni jądrowych w Królestwie Niderlandów, by w przyszłości kraj nie był skazany na “gaz od Putina z Rosji”. Pomysł ten popierają koalicjanci.
W niedzielę wieczorem odbyła się w telewizji RTL Nieuws druga debata przed zaplanowanymi na 15-17 marca wyborami parlamentarnymi.

Stacja zaprosiła do udziału liderów sześciu największych partii: premiera Marka Rutte z liberalnej Partii Ludowej na rzecz Wolności i Demokracji (VVD), Geerta Wildersa z antyimigranckiej PVV, lidera chadecji Wopke Hoekstrę (CDA), przewodniczącą socjalliberalnej D66 Sigrid Kaag, przewodniczącą populistycznej Partii Socjalistycznej Lilian Marijnissen (SP) i szefa Zielonej Lewicy (GL) Jesse Klavera.

Wcześniejsza, piątkowa debata radiowa nie wzbudziła większych emocji. Tym razem było inaczej, głównie ze względu na propozycję zbudowania nowych elektrowni atomowych.

Podczas dyskusji premier wskazywał, że aby osiągnąć założone cele klimatyczne Holandia musi zbudować nowe elektrownie. “Wiatr nie zawsze wieje, nie zawsze świeci też słońce, a VVD nie chce być skazana na rosyjski gaz Putina z Rosji” – mówił premier Rutte.

Pomysł nie jest nowy. We wrześniu 2020 r. austriacka firma konsultingowa Enco opracowała na zlecenie rządu raport, w którym postuluje zbudowanie nowych elektrowni jądrowych.

Koalicyjni chadecy z CDA oraz socjalliberałowie z D66 popierają ten pomysł. Życzliwie odnosi się do niego również antyimigrancka partia PVV. Zdecydowanie przeciwko jest Zielona Lewica. Jej lider Jesse Klaver powiedział, że “absolutnie nie wchodzi to w grę” i zarzucił premierowi kłamstwo.

“Budowa elektrowni zajmie co najmniej trzydzieści lat, jak pan chce osiągnąć ustalenia paryskiego porozumienia klimatycznego dotyczące zmniejszenia emisji w ciągu 10 lat?” – atakował Klaver. Przeciwko wypowiada się również populistyczna Partia Socjalistyczna. Według socjalistów energia atomowa “nie jest ani bezpieczna, ani czysta”.

Po zamknięciu w 1997 r. elektrowni w Dodewaard, Holandia posiada obecnie jedną elektrownię jądrową – w Borssele.

Czytaj również:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSzczepionki są na razie jedyną skuteczną bronią przed pandemią. Kropka
Następny artykułThe multilingual voice app helping Indians shop online