A A+ A++

Według prawniczek cytowanych przez serwis Prawo.pl w dobrym tonie jest wybrać na pewne stanowiska kobietę, zwłaszcza tam, gdzie trzeba dużo pracować. Ale tam, gdzie trzeba sprawować władzę, dobiera się mężczyzn.

Jak wynika z raportu „Nauka w Polsce 2022”, cytowanego przez Prawo.pl, kobiety stanowiły 45 proc. osób prowadzących działalność badawczo rozwojową w instytucjach naukowych. Największy odsetek kobiet pracował w dziedzinie nauk medycznych oraz rolniczych (po 58 proc.). Stanowiły też nieco ponad 50 proc. personelu w naukach humanistycznych oraz społecznych – w pedagogice badaczek było 70 proc.

Prawo.pl wskazuje, że dużo mniej kobiet zajmuje się naukami inżynieryjno-technicznymi – według raportu działalność badawczo rozwojową prowadziło tam 28 proc. kobiet. Choć kobiet z tytułem magistra/magistra inżyniera i stopniem doktora było 51 proc., to proporcje te zmieniają się na dalszych etapach kariery naukowej – w grupie doktorów habilitowanych udział kobiet wyniósł już tylko 42 proc. Natomiast wśród osób z tytułem profesora kobiety stanowiły zaledwie 27 proc.

„W moich badaniach biograficznych naukowczynie, które symbolicznie osiągając profesurę, doszły do końca naukowej drogi, mówiły o uprzywilejowaniu mężczyzn, o tym, że czasem czuły się jak te niewidzialne pomocnice, które wykonują żmudną robotę, a potem śmietankę spijają ich koledzy” – wskazuje na łamach Prawo.pl dr Anna Knapińska, socjolożka z Laboratorium Baz Danych i Systemów Analityki Biznesowej OPI, autorka książki „Kobiety w technonauce. Biografie zawodowe profesorek”.

Jak wynika z anonimowych wypowiedzi dla serwisu Prawo.pl, kobiety same siebie nie wspierają, w przeciwieństwie do mężczyzn, którzy potrafią dojść do porozumienia. Nie ma mechanizmów wspomagania się wzajemnego kobiet, które mogłyby reprezentować środowisko o władczych kompetencjach – wskazuje jedna z rozmówczyń Prawo.pl. Druga stwierdza jednak, że z naukowego marazmu wyciągnęło ją nic innego, jak właśnie wsparcie, które uzyskała od innych kobiet.

„Gdybym miała powiedzieć, kto mnie w życiu pchnął na dobry tor, to bezinteresownie kobiety i otrzymałam od nich podmiotowe traktowanie” – mówi.

Zdaniem rozmówczyń Prawo.pl sytuacja obecnie zmienia się. Według nich w dobrym tonie jest teraz wybrać na pewne stanowiska kobietę, zwłaszcza tam, gdzie trzeba dużo pracować. Ale tam, gdzie trzeba sprawować władzę dobiera się mężczyzn, a do mrówczej pracy – kobiety.

Około połowa przedsiębiorców w Polsce to kobiety, ponad połowa studentów prawa to kobiety, a jedynie około 30 proc. stanowią kobiety na stanowiskach partnerów w dużych kancelariach – informuje rozmówczyni Prawo.pl.

„Wątpliwe jest, aby z biegiem lat kobiety traciły ambicje, powód tego stanu rzeczy musi zatem tkwić gdzie indziej. Poza podprogowym stawianiem na mężczyzn, czyli sytuacją, w której na skutek setek lat nierównego traktowania kobiet, dziś mając do wyboru dwie osoby różnej płci o takich samych kompetencjach, wybieramy mężczyznę, przyczyn nierówności warto poszukać…w domu” – wskazuje adwokat Joanna Parafianowicz w serwisie Prawo.pl.

Więcej informacji: https://www.prawo.pl/student/kobiety-w-nauce-i-zawodach-prawniczych-bariery-dla-kariery,520184.html

Źródło informacji: PAP MediaRoom

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRozpoczął się nabór do Rady Seniorów Województwa Łódzkiego
Następny artykułBiałystok. Firma recyklingowa w ramach umowy z miastem odbierze duże elektroodpady z domów. Bezpłatnie