A A+ A++

Na łamach PetroNews kontynuujemy cykl porad prawnych. Adwokat Magdalena Podleśna odpowiada na pytania naszych czytelników z zakresu prawa rodzinnego.

Sławomir, lat 38: Od wielu lat nie jestem z związku z matką mojego syna, który obecnie ma 12 lat. Staram się uczestniczyć w jego życiu, jak tylko mogę, ale ze względu na znaczną odległość, możliwość ta jest ograniczona. Wydaje mi się, że matka mojego dziecka zaniedbuje jego potrzeby i edukację. Zauważyli to nauczyciele w szkole i zagrozili, że poinformują Sąd, który podejmie stosowne działania na podstawie art. 109 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Proszę mi wytłumaczyć co to znaczy i co może zrobić Sąd?

– Szanowny Panie, zgodnie z art. 109 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, jeżeli dobro dziecka jest zagrożone, to sąd opiekuńczy wyda odpowiednie zarządzenia. Sąd opiekuńczy może w szczególności:

  1. Zobowiązać rodziców oraz małoletniego do określonego postępowania, w szczególności do pracy z asystentem rodziny, realizowania innych form pracy z rodziną, skierować małoletniego do placówki wsparcia dziennego, określonych w przepisach o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej lub skierować rodziców do placówki albo specjalisty zajmujących się terapią rodzinną, poradnictwem lub świadczących rodzinie inną stosowną pomoc z jednoczesnym wskazaniem sposobu kontroli wykonania wydanych zarządzeń;
  2. Określić, jakie czynności nie mogą być przez rodziców dokonywane bez zezwolenia sądu albo poddać rodziców innym ograniczeniom, jakim podlega opiekun;
  3. Poddać wykonywanie władzy rodzicielskiej stałemu nadzorowi kuratora sądowego;
  4. Skierować małoletniego do organizacji lub instytucji powołanej do przygotowania zawodowego albo do innej placówki sprawującej częściową pieczę nad dziećmi;
  5. Zarządzić umieszczenie małoletniego w rodzinie zastępczej, rodzinnym domu dziecka albo w instytucjonalnej pieczy zastępczej albo powierzyć tymczasowo pełnienie funkcji rodziny zastępczej małżonkom lub osobie, niespełniającym warunków dotyczących rodzin zastępczych, w zakresie niezbędnych szkoleń, określonych w przepisach o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej albo zarządzić umieszczenie małoletniego w zakładzie opiekuńczo-leczniczym, w zakładzie pielęgnacyjno-opiekuńczym lub w zakładzie rehabilitacji leczniczej.

W praktyce, sąd korzystając z narzędzi przewidzianych w art. 109 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego stara się pomóc rodzinie poprzez ingerencję we władzę rodzicielską rodziców. Kluczowe jest tutaj zbadanie, czy w wyniku świadomego, bądź też nie działania lub zaniechania zagrożone jest dobro dziecka. By sąd ustalił stan faktyczny w danej sprawie, w znakomitej większości zleca przeprowadzenie wywiadu środowiskowego. Sąd pozyskuje również informacje od rodziców podczas składania przez nich zeznań. Czasem też sąd wysłuchuje małoletni dzieci. Oczywiście, istotne są też pozostałe źródła dowodowe, np. opinie o małoletnim, zeznania świadków etc.

Warto zaznaczyć, że sąd podjętymi działaniami zmierza do tego, by zapobiec ujemnym skutkom niewłaściwego lub nieudolnego sprawowania władzy rodzicielskiej i by zniwelować ewentualne następstwa, jakie powstały wskutek dostrzeżonych nieprawidłowości. Sąd będzie dążył do ustalenia, czy rzeczywiście jakiekolwiek nieprawidłowości wystąpiły i czy te nieprawidłowości mają wpływ na dziecko. Jeśli sąd stwierdzi takie nieprawidłowości, ma on bezwzględny obowiązek wydać stosowne zarządzenia, które będą stosowne ze względu na ochronę dobra dziecka.

W swoim pytaniu wspomina Pan o zaniedbywaniu nauki przez dziecko, co może wynikać z braku zainteresowania przez matkę edukacją dziecka. Sąd w takim wypadku może np. zobowiązać dziecko do kontynuowania nauki, bądź, gdy dostrzeże problemy emocjonalne, które wpływają na naukę, może zobowiązać zarówno matkę, jak i dziecko do uczestnictwa w terapii. Z kolei zaś rodzica sąd może zobowiązać do współpracy ze szkołą małoletniego. Nadzór nad wykonaniem takiego orzeczenia sąd powierzy kuratorowi ustanowionemu do nadzorowania wykonywania władzy rodzicielskiej.  Zwracam uwagę, że czasem problemy rodzinne wynikają z niskich kompetencji wychowawczych i w takim wypadku rodzice mogą zostać zobligowani do ich podnoszenia, poprzez uczestnictwo w stosownych warsztatach mających na celu podniesienie tych kompetencji.

Reasumując, sąd zbada, czy rzeczywiście w danej sprawie dobro dziecka jest zagrożone, a jeśli tak będzie, podejmie stosowne kroki, by zniwelować negatywne konsekwencje wykonywania władzy rodzicielskiej w sposób nieprawidłowy. Sugeruję aktywne uczestnictwo w ewentualnym postępowaniu i wskazanie sądowi wszystkich swoich spostrzeżeń co do sytuacji dziecka.

Magdalena Podleśna – adwokat wpisana na listę adwokatów Izby Adwokackiej w Płocku w 2018 roku. Jej obszarem zainteresowania i praktyki zawodowej jest prawo rodzinne. Z tego też względu w 2021 roku ukończyła podyplomowe studia z zakresu Prawa Rodzinnego z elementami psychologii na Uniwersytecie Łódzkim oraz zdobyła uprawnienia do prowadzenia mediacji, w tym mediacji z zakresu prawa rodzinnego.

Jeśli macie pytania z zakresu prawa rodzinnego, przesyłajcie je na nasz adres: [email protected].

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZaproszenie na 103. rocznicę powrotu Starogardu do Państwa Polskiego
Następny artykułRosjanie wściekli na Morawieckiego. “Atakuje Niemców, chce uratować Europę”