Fanpage „Pisma procesowe napisane na odp…” zorganizował plebiscyt na Prawnicze słowo roku 2024. I nie chodzi tutaj o najpopularniejsze słowa, z których korzystali mecenasi w ciągu ostatnich miesięcy, a o najbardziej przekręcone, pomylone czy niepoprawnie użyte słowa z obszaru prawa, wypowiedziane gdzieś w przestrzeni publicznej, najczęściej przez nasze tuzy świata polityki. A oto finałowe 24 propozycje.
Świadomy znaczenia mych SNÓW i odpowiedzialności przed prawem.
Referendarz nie podziela stanowiska Sądu Najwyższego.
Wznoszę… i wywodzę jak dotychczas.
Czasookres
Nie wywołuje skutków prawnych.
Mając powyższe na względzie, co ma być to będzie.
Szukamy podstawy prawnej usprawiedliwiające nasze działania.
Rozdzielczość majątkowa.
Przyjęto nieokreślony dokument.
Z daleko posuniętej ostrożności procesowej.
Klauzula arbuzowa.
Chyba że ustawa stanowi inaczej.
Małoletnich umieścić w piczy zastępczej.
Paleosędzia.
Skarga peruwiańska.
Nieusprawiedliwione stawienictwo.
Prawo, takie jak my je rozumiemy.
Pozew cofany w żałości.
Wszystko, co miałem do powiedzenia, zawarłem w swobodnej części swojej wypowiedzi.
Szuflada na pisma “nie ma gdzie wsadzić a wyrzucić nie można.
Pismo o honor.
Pismo inne 70008.1.
Sygnalista.
Neoprokurator.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS