Niemal 32 proc. pracowników niemieckich firm przeszło w marcu na pełną albo częściową pracę z domu – wynika z badania ifo Institute. Według niego potencjał zdalnej pracy jest jednak w Niemczech dużo większy. Podobnie jak w Polsce.
– Niemcy mają jeszcze duże pole do poprawy w kwestii zdalnej pracy. Oceniamy, że 56 proc. pracowników mogłoby pracować z domu – twierdzi Oliver Falck, dyrektor Ifo Center for Industrial Organization and New Technologies. Jak zaznacza Falck, przejście większej liczby pracowników na home office ułatwiłoby walkę z koronawirusem (w tym zwłaszcza zachowanie społecznego dystansu) bez konieczności tak dużego ograniczania działalności gospodarczej.
Obecny wzrost zachorowań na Covid-19 w Niemczech przypisuje się m.in. powrotowi pracowników do biur. Dane Google dotyczące mobilności Niemców pokazują, że od połowy lutego zaczęła rosnąć liczba pasażerów w środkach komunikacji, co wskazuje, że przybyło osób pracujących (przynajmniej częściowo) w siedzibach firm.
Z badania Ifo Institute wynika, że największy odsetek zdalnych pracowników (42,6 proc.) był w usługach. W przemyśle z domu pracowało ponad 23 proc. zatrudnionych, a w handlu niespełna jedna piąta (średnią obniżał detal – tylko 11,4 proc.).
Jak wynika z danych GUS, spory potencjał wzrostu pracy zdalnej jest też w Polsce. Co prawda u nas odsetek osób mogących przejść na home office jest mniejszy – Polski Instytut Ekonomiczny ocenia tę grupę na około jedną tr … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS