„Odmrożenie cen energii oraz wzrost cen usług wciąż będą podwyższać inflację. Zobaczymy też szybsze tempo wzrostu cen żywności i paliw” — prognozuje Polski Instytut Ekonomiczny. „W przypadku cen towarów przemysłowych zmiany będą raczej umiarkowane. Czynnikiem proinflacyjnym będzie również wzrost cen surowców energetycznych” — wskazują analitycy. Ich zdaniem ceny ropy naftowej i gazu mogą wzrosnąć do końca roku o 5-7 proc., co bezpośrednio wpłynie na koszty transportu i produkcji. Według PIE na koniec roku inflacja dalej będzie zbliżona do 4,5 proc.
CZYTAJ TEŻ: I znów mamy równoległy budżet. „Nowy rząd nie może już całkiem zaprzestać tej praktyki — nawet gdyby chciał”
EBC obniżył stopy procentowe. Dlaczego RPP nie robi tego samego?
Mamy więc odpowiedź na pytanie, dlaczego Rada Polityki Pieniężnej raczej nie będzie się spieszyła z decyzjami o obniżkach i nie podąży ścieżką, którą objął EBC podejmując po raz drugi decyzję o obniżce stóp procentowych. — Cięcia stóp w strefie euro umożliwia obniżająca się i będąca niemal już w celu banku centralnego inflacja, ale jest także drugi czynnik: nikłe i ciągle dalekie od oczekiwań tempo wzrostu gospodarczego — komentuje Monika Kurtek, główna ekonomistka Banku Pocztowego. — Amerykański Fed, przy okazji wrześniowego posiedzenia, także obniży stopy procentowe. Tutaj cykl luzowania polityki pieniężnej dopiero się rozpocznie. Podobnie jak w strefie euro, w USA inflacja również jest w trendzie malejącym i zbliża się do celu Fedu — dodaje.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS