A A+ A++

desperado37

Dawniej drzewa przy torach były bezwzględnie wycinane, nie miały prawa rosnąć przy torze. Ograniczają widoczność na przejazdach, podczas wichury mogą się przewrócić, zerwać sieć trakcyjną albo nawet spowodować katastrofę. I wtedy ludzie będą narzekać na kolej. W latach 90-tych, jak zaprzestano inwestowania w infrastrukturę kolejową, szczególnie na południu Polski zaprzestano wycinki drzew i krzewów, setki kilometrów linii zarosły. Obecnie otoczenie części linii uporządkowano, ale wciąż dziesiątki tysięcy drzew zajmują pas przeciwpożarowy. Usunięcie drzew jest ustawowym obowiązkiem, a w razie odstępstwa samorząd będzie musiał pokryć koszty szkód. Na to nikt rozsądny się nie zgodzi.

już oceniałe(a)ś

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSejm przegłosował wydłużenie kadencji samorządów. Borowski: zapala się czerwone światło
Następny artykułCiał kobiety i jej syna nigdy nie odnaleziono. Sprawa czekała na finał prawie pół wieku