Ona jest przedstawicielką medyczną. On zajmuje się obsługą klienta. Połączyła ich pasja do egzotyki. Paulina Toboła i Piotr Roj mają w domu zielony raj: ponad 150 roślin doniczkowych, ok. 30 pająków, pięć gatunków płazów, cztery gatunki jaszczurek i jednego pytona.
– Rośliny na co dzień sprawiają nam przyjemność i dają chwilę relaksu. No chyba że pojawią się jakieś szkodniki. Wtedy z relaksu nici – śmieje się Paulina.
– Niektórzy jeżdżą w egzotyczne miejsca. My sprowadzamy tę egzotykę do siebie. To nas kręci i sprawia nam przyjemność. Stworzyliśmy swój zielony azyl – dodaje Piotr.
Zaczęło się od akwarium
Poznali się dzięki grupie akwarystycznej. On mieszkał w Irlandii z bratem, który zaraził go swoją pasją do roślin i egzotycznych zwierząt. Ona mieszkała w Poznaniu. Wychowywała się w domu, w którym uwielbiano zieleń. Podczas rozmów o swoich zainteresowaniach polubili się tak bardzo, że postanowili się spotkać.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS