A A+ A++

Region. W minioną sobotę wyznaczeni pracownicy Nadleśnictwa Limanowa razem z przedstawicielami kół łowieckich z terenu administrowanego przez nadleśnictwo brali udział w corocznej inwentaryzacji zwierzyny.

Głównym celem akcji jest określenie liczebności jeleni, saren, dzików, a także zwierzyny drobnej. Coroczna inwentaryzacja zwierzyny – na podstawie której sporządzany jest roczny plan łowiecki – przeprowadzana jest przez dzierżawców obwodów łowieckich do dnia 10 marca każdego roku. W jej sporządzaniu mogą brać udział nadleśniczowie Lasów Państwowych oraz przedstawiciel Izby Rolniczej.

– Inwentaryzacja zwierzyny jest jedną z najistotniejszych czynności prowadzenia gospodarki łowieckiej – pozwala zobaczyć czy populacja danego gatunku rośnie, maleje, a także w jakiej jest kondycji – informuje Nadleśnictwo Limanowa.

W akcji udział wzięli przedstawiciele kół łowieckich: „Szałas” Ujanowice, „Jaworz” Limanowa, „Szarak” Jodłownik, „Ostra” Limanowa, „Hubert” Tymbark, „Sokół” Oświęcim, „Knieja” Skawa, „Orlik” Kraków, „Gorce” Kamienica, „Grunwald” Mszana Dolna i „Dzik” Poręba Wielka. 

Po ubiegłorocznej inwentaryzacji okazało się, że populacja dzikiej zwierzyny na Limanowszczyźnie utrzymuje się na stałym poziomie, poza dzikiem, którego liczebność w ostatnich latach wyraźnie spada. Ciekawostką był natomiast zaobserwowany po raz pierwszy na terenie powiatu obcy gatunek drapieżnika. Było to 5 osobników szakala złocistego. Drapieżnik ten do Polski zawędrował w 2015 roku. Gatunek ten jest uznawany za rodzimy jedynie w pasie od Bałkanów po Indochiny, obejmując Bliski Wschód.

(Fot.: Nadleśnictwo Limanowa)

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNajgorsze rzeczy znalezione podczas inspekcji budowlanych III
Następny artykuł14-latek wybiegł na drogę za piłką