A A+ A++

Huta Częstochowa jest w katastrofalnej sytuacji. Proces wyłonienia dzierżawcy zakładu przedłuża się, a prawie tysiąc pracowników za wrzesień dostało na razie tylko zaliczki – po tysiąc złotych.

Proces upadłościowy Huty Częstochowa się przedłuża. Sąd już dwa razy ogłosił upadłość zakładu, jednak tuż przed uprawomocnieniem decyzji dotychczasowy właściciel złożył zażalenie.

Jeżeli chodzi o (…) tę upadłość, to uważamy, że to jest najgorsze, co mogło spotkać ten zakład i tę załogę – mówiła reporterowi RMF FM Marcinowi Buczkowi jedna z pracujących tam kobiet.

Jak tłumaczą pracownicy, decyzja o upadłości da możliwość wydzierżawienia, sprzedaży aktywów innemu inwestorowi. Bez możliwości dzierżawy, bez sytuacji, w której nasze aktywa przejmie inny inwestor, tej huty po prostu nie będzie – wyjaśniają.

“Potrzebujemy wsparcia”

Jak informowaliśmy, związkowcy napisali kolejny list do premiera, Ministerstwa Aktywów Państwowych i Ministerstwa Przemysłu, w którym zaapelowali o pomoc. Podkreślili, że potrzebne jest szybkie wsparcie finansowe.

“Potrzebujemy wsparcia finansowego, potrzebujemy szybkiej decyzji, zgody na udzielenie naszemu upadłemu przedsiębiorstwu kredytu w celu zabezpieczenia wypłat dla pracowników huty za wrzesień, zaopiekowania przedsiębiorstwem i dokończenia transakcji zbycia aktywów huty na rzecz nowego inwestora” – napisali w liście związkowcy.

Zaznaczyli, że z taką prośbą wraz z syndykiem zwrócili się już do premiera, Ministerstwa Aktywów Państwowych, Ministerstwa Przemysłu i Agencji Rozwoju Przemysłu 3 października, ale pozostała ona bez odzewu. Do tej pory syndyk wypłacał pracownikom wynagrodzenia z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, jednak środki już się wyczerpały.

“Prosimy Państwo Polskie o pożyczkę, o umożliwienie nam dokończenia transakcji zbycia aktywów Huty Częstochowa, utrzymania kadry pracowniczej i wypłacenia wypłat. Potencjał Huty Częstochowa i jej znaczenie w obliczu sytuacji geopolitycznej, bezpieczeństwa, obronności kraju i wagi w przemyśle ciężkim są znane Rządowi RP” – napisali związkowcy.

Pracownicy Huty Częstochowa nie czekają jednak na decyzję premiera i ministrów, dlatego dziś będą manifestować w Warszawie. Taką decyzję podjęto w piątek 18 października po spotkaniu przedstawicieli związków zawodowych.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPSZOK w Mysłowicach – czy wiesz jakie zasady obowiązują mieszkańców?
Następny artykułFaceci opowiadają, dlaczego ich małżeństwo nie było tak piękne, jak oczekiwali