– Rozmowy o konsolidacji Biziela i Jurasza to nie jest sprawa, która przetacza się ponad naszymi głowami. My tu przeżywamy koszmar – mówią pracownicy Szpitala Uniwersyteckiego nr 2 im. Biziela w Bydgoszczy.
Poniedziałkową (20 czerwca) manifestację zorganizowali przedstawiciele dziewięciu związków zawodowych działających w Bizielu. – Tak jak w różnych sprawach bywamy podzieleni, tak w tej – mówimy wszyscy jednym głosem – podkreślają.
Przed wejściem do lecznicy stawiło się ponad 200 osób, wśród nich związkowcy, pracownicy, ale też pacjenci. – Protestujemy przeciwko połączeniu szpitali, które tak naprawdę może oznaczać wchłonięcie Biziela przez Jurasza – tłumaczą związkowcy. – Takie informacje krążą w kuluarach. Jeśli dojdzie do połączenia szpitali, najbardziej intratne kliniki zostaną przeniesione do Jurasza. Kadra zostanie przeniesiona, część specjalistów odejdzie. To oznacza dla naszej lecznicy koniec. I zarazem likwidację wielu miejsc pracy. A przecież część z nas pracuje tu od trzydziestu lat, wiele oddała tej pracy, wiele przeszła. I co teraz? Co dalej? Przeżywamy koszmar.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS