Nie tylko koronawirusem i kwarantanną żyją funkcjonariusze puławskiej policji. Mimo widocznego na ulicach zmniejszonego ruchu, policjanci musieli interweniować w sprawach, które nie były związane ze stanem zagrożenia epidemiologicznego.
Jeden z mieszkańców Puław wywołał alarm pożarowy.
Ewa Rejn-Kozak – Oficer Prasowy KPP w Puławach
Ponadto doszło do pogryzienia dziecka przez psa oraz wypadku przy pracy.
Ewa Rejn-Kozak – Oficer Prasowy KPP w Puławach
Wraz z policją apelujemy o zachowanie czujności i zdrowego rozsądku nie tylko w związku z wirusem, ale także podczas codziennych czynności i pracy.
Autorzy: M. Owczarz, A. Koter
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS