Redakcja Defence24 dotarła do podsumowania i statystyk z działalności Biura ds. Programu „Zostań Żołnierzem Rzeczpospolitej”. Pierwszy rok dla każdej nowej organizacji jest sprawdzianem i stanowi punkt odniesienia na kolejne lata działalności. Nie inaczej jest w przypadku instytucji kierowanej przed generała Dębczaka.
Jaki był to rok?
Z pewnością trudny, jednak nie tylko z powodu utrudnień związanych z pandemią COVID-19, ale również dlatego, że większość projektów planowanych na kolejne lata dopiero startowała. Niemniej jednak poprzeczka na kolejne lata została ustawiona na wysokim poziomie.
Jak podkreśla ppłk Waldemar Krzyżanowski, w programach realizowanych przez Biuro uczestniczy niemal 30 tysięcy osób. Oficer wskazuje przy tym, że instytucja została z jednej strony powołana w celu zmiany systemu rekrutacji w armii, a z drugiej strony koordynuje także działania tysięcy osób w ramach projektów, w których uczestniczą szkoły średnie, uczelnie wyższe i organizacje proobronne.
Biuro do spraw Programu „Zostań Żołnierzem Rzeczypospolitej” powstało 24 stycznia 2020 roku. Jest instytucją powołaną do zoptymalizowania procesu rekrutacji do Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej. Misją Biura jest wsparcie tej części społeczeństwa, która jest zainteresowana wstąpieniem w przyszłości w szeregi Wojska Polskiego lub chce ściśle współpracować z jednostkami wojskowymi jako strona społeczna. Dla wszystkich zainteresowanych wojskiem Biuro przygotowało szereg programów i projektów. Na wsparcie instytucji mogą liczyć m.in. uczniowie klas o profilu wojskowym, studenci, członkowie organizacji proobronnych oraz przedstawiciele samorządu terytorialnego.
W pierwszym roku funkcjonowania Biura zmieniono siedem rozporządzeń i decyzji wpływających na rekrutację oraz we współpracy z Narodowym Centrum Bezpieczeństwa Cyberprzestrzeni uruchomiono resortowy portal rekrutacyjny. Portal zgromadził niemal 17 tysięcy osób zainteresowanych służbą w wojsku, przygotowano Wojskowe Centra Rekrutacji, które przyjęły już niemal sześć tysięcy osób zainteresowanych służbą i wydały trzy i pół tysiąca kart powołań.
Nie zapominajmy o uruchomieniu w 16 szkołach programu CYBER.MIL z Klasą, 130 Oddziałów Przygotowania Wojskowego oraz modułu oficerskiego dla studentów uczelni cywilnych. Przygotowaliśmy i przeprowadziliśmy w tym czasie także siedem konkursów na przekazanie mienia ruchomego o łącznej wartości pół miliona złotych. W klasach wojskowych wprowadzono ubiór ucznia, zrealizowaliśmy takż wiele innych równie ważnych projektów.
Resort obrony podkreśla, że jedną z grup, która wykorzystuje wsparcie w ramach programu, jest młodzież szkolna, ucząca się w klasach wojskowych. Uczestniczy ona w trzech programach. Pierwszy to działający od 2017 roku pilotażowy program „Certyfikowane Wojskowe Klasy Mundurowe”, który będzie stopniowo wygaszany. Jego miejsce zajmie uruchomiony w bieżącym roku szkolnym program „Oddziały Przygotowania Wojskowego”, który ma oparcie w znowelizowanym prawie oświatowym. Ogółem jest to 10 921 uczniów uczących się 440 klasach w blisko 200 szkołach na terenie całej Polski.
W ramach programu ministerstwo oferuje nie tylko wsparcie merytoryczne, realizowane przez „patronackie” jednostki wojskowe, ale również finansowe – dotacja obejmująca dofinansowanie w wysokości 80 procent kosztów zakupu wyposażenia lub umundurowania. Jak podkreślają pracownicy Biura tylko na same indywidualne pakiety ubiorcze dla trzech i pół tysiąca uczniów przeznaczono w 2020 roku 3,5 mln zł z dotacji celowej – co daje kwotę niemal tysiąc złotych na jednego ucznia.
Pułkownik Krzyżanowski zaznacza, że po zakończeniu edukacji zainteresowanym absolwentom oferowane jest odbycie skróconej służby przygotowawczej, a po jej odbyciu — możliwość zostania żołnierzem. Trzecim z programów realizowanych przez Biuro to „CYBER.MIL z klasą”. Celem projektu jest utworzenie klas o profilu „Cyberbezpieczeństwo i nowoczesne technologie informatyczne”. Program rusza od nowego roku szkolnego. Zakwalifikowało się do niego 16 szkół średnich z całej Polski – po jednej z każdego województwa.
Reklama
Kolejna grupa beneficjentów to studenci, którzy biorą udział w ochotniczym programie Legia Akademicka. Zainteresowani studenci mają możliwość ukończenia modułu podstawowego, który kończy się przysięgą i otrzymaniem stopnia szeregowego rezerwy, lub podoficerskiego, po którym będzie można zostać kapralem rezerwy. Do trzech dotychczasowych edycji przystąpiło niemal 13 tysięcy studentów z blisko 70 uczelni, 7 412 z nich złożyło już przysięgę wojskową, a na pierwszy stopień podoficerski zostało mianowanych aż 5 848 studentów.
To realne wsparcie systemu rezerw osobowych Wojska Polskiego. W obecnym roku akademickim wprowadzono również moduł oficerski. Tak jak moduł podstawowy i podoficerski, będzie się składał z części teoretycznej oraz praktycznej, w całości realizowanych w okresie wakacyjnym. O oficerskie szlify w Legii Akademickiej będą mogli się ubiegać ci, którzy mają za sobą ukończony moduł podoficerski w trzech poprzednich edycjach oraz studenci, którzy nie uczestniczyli dotychczas w programie, ale są podoficerami rezerwy.
Trzecią grupę beneficjentów programu stanowią członkowie organizacji proobronnych. Jak podkreśla pułkownik Krzyżanowski, swoją przydatność proobronni potwierdzili, m.in. włączając się w działania antypandemiczne. Angażowali się w pomoc w codziennych czynnościach osobom starszym, samotnym oraz chorym, wsparli pracę szpitali i placówek medycznych, oddawali honorowo krew.
Podstawową formą współdziałania MON z organizacją proobronną pozostaje możliwość podpisania porozumienia o współpracy. Reguluje ono m. in. organizację wspólnych przedsięwzięć, obchodów świąt czy szkoleń. Z końcem ubiegłego roku wprowadzono dodatkowo możliwość zawarcia partnerskiej umowy proobronnej. Dzięki niej stowarzyszenia i fundacje posiadające certyfikowanych instruktorów będą mogły włączyć się w proces szkolenia uczniów klas mundurowych. W zamian będą mogły liczyć na szkolenia z wykorzystaniem infrastruktury, sprzętu i kadry jednostek wojskowych oraz wsparcie w realizacji zadań statutowych. Istotnym wsparciem dla organizacji jest ponadto możliwość nieodpłatnego przekazywania im mienia wycofywanego z użytkowania w Siłach Zbrojnych.
W 2020 roku nieodpłatnie przekazano łącznie 386 jednostek sprzętu wojskowego dla 24 podmiotów wnioskujących. Wśród beneficjentów były m.in. jednostki strzeleckie. Współpraca z Biurem daje organizacjom także możliwość korzystania ze szkoleń specjalistycznych. Na rok 2021 zaplanowano kilka kursów specjalistycznych, w których udział wezmą przedstawiciele 27 organizacji proobronnych.
Zaproszenie
Przez trzy nadchodzące tygodnie Biuro zaprasza swoich sympatyków oraz osoby zainteresowane służbą wojskową do śledzenia swoich profili w mediach społecznościowych, gdzie z okazji rocznicy prezentowane będą materiały z trzech filarów jego działalności — kadeci, legioniści i proobronni.
Podsumowanie
Współpraca ze szkołami, uczelniami i organizacjami proobronnymi wpisuje się w działania zmierzające do pozyskiwania kandydatów do Sił Zbrojnych. Jest to wymagające zdanie, ponieważ każdego roku szeregi wojska opuszcza kilka tysięcy doświadczonych żołnierzy, których z marszu nie zastąpią nowi rekruci, dodatkowo armia wojsko mierzy się także z utrudnieniami jakie niesie ze sobą pandemia COVID-19. Biuro ds. Programu „Zostań Żołnierzem Rzeczpospolitej” podjęło działania zamierzające do skrócenia i uproszczenia procesu rekrutacji. Znaczną część procedur udostępniono w ramach usług cyfrowych – portal rekrutacyjny oraz uruchomiono mobilne wojskowe centra rekrutacyjne. Innym ważnym usprawnieniem jest skrócenie procedur związanych z badanami lekarskimi i psychologicznymi.
Kierownictwo Biuro podkreśla, że dzięki tym zmianom procedury rekrutacyjne skrócono o 140 dni. Pozwolił to na wydanie niemal 3 400 kart powołania na szkolenie, a w trakcie podobnej procedury jest ponad 5 800 osób zainteresowanych udziałem w szkoleniu wojskowym. Z pewnością statystyki dotyczące liczby żołnierzy w czynnej służbie wyglądałyby dużo gorzej, gdyby nie te działania. Niemniej jednak sukcesu odtrąbić jeszcze nie można. Przed Biurem oraz terenową administracją wojskową kolejne wyzwania i trudne zadania związane z rekrutacją. Nie pozostaje zatem nic innego jak trzymać kciuki, życząc, aby kolejne lata przyniosły sukces zwłaszcza w obszarze rekrutacji i wizerunku armii jako atrakcyjnego pracodawcy.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS