A A+ A++

Na Podkarpaciu nie ma pracy dla pielęgniarek. Starsze, które już mają uprawnienia emerytalne, przestały odchodzić z pracy. Bo w końcu, po latach, zaczęły zarabiać trochę lepiej. Młodym pozostanie wyjazd z Podkarpacia albo szukanie czegoś na zastępstwo.

Pani Monika jest na drugim roku pielęgniarskich studiów magisterskich na Uniwersytecie Rzeszowskim. Jedna jej córka chodzi do żłobka, druga jest w przedszkolu, więc uznała, że to dobry czas, żeby zacząć pracę. Wymarzyła sobie oddział zabiegowy. Była we wszystkich szpitalach w Rzeszowie. – Gdy zostawiałam dokumenty, moja teczka lądowała w szafkach, w których było już kilkadziesiąt innych. Zastanawiam się, co musiałoby się wydarzyć, żeby spośród tylu podań wybrano moje – mówi zmartwiona.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBezpłatne badania w mobilnej pracowni mammograficznej w Katowicach
Następny artykułNiezwykła historia matki nowej premier Włoch!