A A+ A++

Wczorajsze dane o kwietniowej inflacji PPI nie wstrząsnęły rynkiem, chociaż teoretycznie w ujęciu miesięcznym dane bazowe były wyższe od oczekiwań – to jednak “zasługa” wyraźniejszej rewizji w dół wcześniejszych odczytów. Tym samym dolar osłabił się, a indeksy na Wall Street poszły w górę. Rynki pomału zaczynają realizować scenariusz w którym dane z USA, jakie napłyną w tym tygodniu nie zaszkodzą oczekiwaniom, co do wrześniowej obniżki stóp przez FED, …

… a wręcz mogą podbić taki scenariusz – prawdopodobieństwo wynosi obecnie 65 proc. Dzisiaj o godz. 14:30 poznamy kluczowe dane CPI. Jeżeli okaże się, że dane nie są wyższe od prognoz (3,4 proc. r/r i bazowa 3,6 proc. r/r), a nawet niższe (!), co byłoby już zaskoczeniem, gdyż generalnie rynek spodziewa się niższych odczytów w relacji rok do roku względem tego, co mieliśmy w marcu, to reakcja rynków może być dość silna – osłabienie dolara i euforia na Wall Street. Niemniej dzisiejsze dane CPI mogą być analizowane razem z odczytem dynamiki sprzedaży detalicznej – w kwietniu spodziewane jest jej wyhamowanie do 0,4 proc. m/m i 0,2 proc. m/m bez samochodów. Słabsze dane mogą być odebrane pozytywnie – razem z niższą inflacją CPI będą przecież podbijać scenariusz w którym FED wcześniej rozpocznie cykl obniżek stóp…

W środę rano dolar traci na szerokim rynku, najmocniej wobec korony norweskiej i walut Antypodów, ale i też… japońskiego jena. Ruch na USDJPY może być istotnym sygnałem dla postrzegania dolara w średnim terminie. W ścisłej czołówce walut “risk-on” nie ma dzisiaj korony szwedzkiej, gdyż opublikowane rano dane o inflacji CPI za kwiecień ze Szwecji pokazały jej nieco niższy odczyt od spodziewanego, co zdaje się potwierdzać słuszność niedawnej decyzji Riksbanku o rozpoczęciu cyklu obniżek stóp procentowych. Pośród walut G-10 najbardziej stabilny jest dzisiaj funt.

W kalendarzu poza danymi CPI i sprzedaży detalicznej w USA uwagę zwróci też odczyt regionalnego indeksu NY FED Mfg. – to wszystko o godz. 14:30, a także dane ze strefy euro o godz. 11:00 – PKB i produkcja przemysłowa, oraz wieczorne wystąpienia członków FED (Bowman, Kashkari).

EURUSD – wybicie 1,0810 to potwierdzenie zwyżki

Rejon oporu z 3 maja przy 1,0810 został wybity na rosnącej fali słabości dolara, co daje szanse na kontynuację ruchu wzrostowego na EURUSD. Kolejny ważny opór to okolice 1,0860. Przed nami ważne dane nt. CPI i sprzedaży detalicznej o godz. 14:30, które mogą dać… argumenty do kontynuacji spadków amerykańskiej waluty. W średnim terminie może to oznaczać, że rejon 1,0860 nie zatrzyma zwyżek na EURUSD.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNocny wpis Tuska. Morawiecki w odpowiedzi przypomniał słowa Szmyhala
Następny artykułPrzedszkolaki mogły poszaleć w Hali Sportowej Częstochowa (zdjęcia)