Valentino Rossi był w miarę zadowolony z dnia. W porannej części sesji przetestował kilka nowych rozwiązań, po południu skupił się na ustawieniach YZR-M1. Jego najlepszy rezultat na malezyjskim torze wyniósł 1:59.569 tracąc 0,624s do najlepszego czasu, jaki w piątek wykręcił Fabio Quartararo.
– To był trudny dzień, zwłaszcza z powodu warunków. Padało i nie ukończyliśmy naszego programu, ale i tak zaliczyłem około 50 okrążeń – komentował Valentino Rossi. – Mój czas na pojedynczym okrążeniu i ostateczna pozycja nie są fantastyczne, ale pracowaliśmy dobrze. M1 2020 jest inne i musimy go lepiej poznać.
– Pierwsze odczucia są pozytywne, ale czeka nas praca bowiem część rzeczy jest lepsza, część gorsza – kontynuował. – W każdym razie cieszę się z pierwszego dnia. Zawsze pracuje się nad ramą, silnikiem i elektroniką. Tegoroczny motocykl prowadzi się nieco inaczej i musimy się go nauczyć.
– Jest miejsce na poprawę, ale z drugiej strony nie jest tak źle. Odczucia na motocyklu są dość pozytywne – zakończył.
– Dzisiaj ciężko pracowaliśmy i szczerze powiedziawszy trudno o wyciągnięcie wniosków bowiem to dopiero pierwszy dzień – komentował Maverick Vinales. – Okrążenie 1:59 jest dla mnie naprawdę dobre. Odczucia miałem takie, jakich się spodziewałem. Idziemy dalej, by zrozumieć wiele rzeczy. Mamy sporo elementów do przetestowania, szczególnie jutro. Trzeciego dnia już bardziej będę koncentrował się na sobie.
Nowe malowanie kasku Valentino Rossiego:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS