Triumfator JWRC z 2020 roku po trudnym sezonie w WRC 2 postanowił zrobić sobie przerwę od światowego czempionatu. Kristensson związał się z Kowax 2Brally Racing i przesiadł do Hyundaia i20 R5. Program Szweda nie zakłada udziału w jednym dużym cyklu, ale składany jest na bieżąco z imprez na różnych poziomach rozgrywkowych.
W Orlen 78. Rajdzie Polski Kristensson, pilotowany przez Andreasa Johanssona, zajął drugie miejsce. Na Łotwie był bliski kolejnego podium, ale na przeszkodzie stanęła uszkodzona opona. Potrzeba zmiany koła skutkowała stratą i trzynastą pozycją na mecie.
– Zdarza się – mówił rozczarowany, ale nie załamany Kristensson i wytłumaczył pozytywne zmiany w swoim nastawieniu.
– Większość zmian nastąpiła w mojej głowie. Nie martwimy się dużymi mistrzostwami i nie musimy szukać ogromnego budżetu. W porządku – budżet jest duży, ale nie tak wielki jak przed rokiem.
– Zmieniliśmy plany i dołączyliśmy do zespołu, który w dużej mierze funkcjonuje jak rodzina i teraz jest mi łatwiej nad wszystkim panować. Czuję, że jestem traktowany priorytetowo. To nie tak, że rok temu mieliśmy złą obsługę. Absolutnie nie, ale teraz doświadczam nowego otwarcia.
– Połowa sezonu poszła dobrze. Tak jak planowaliśmy, rajd tu, rajd tam. Jeśli nie chcemy gdzieś jechać, to nie jedziemy, a jeśli chcemy, to jedziemy. Zupełnie inaczej niż rok temu. [Na Łotwie] po kapciu nie mieliśmy już o co walczyć. Mogliśmy się zrestartować i czekać na następny rajd.
– Dobrze jest mieć świadomość, że mamy tempo, nawet jeśli przytrafia się coś takiego. To dobre dla rozwoju.
Kristensson i Johansson po udanych występach w trzech rundach RSMP stali się jednymi z głównych faworytów do mistrzostwa. Już w najbliższy weekend szutry łotewskie zamienią na litewskie i powalczą w Rajdzie Żmudzi o kolejne punkty w polskim czempionacie. Na trasy ERC wrócą pod koniec sierpnia. W planach jest start w Rajdzie Barum.
Odnosząc się do długoterminowej perspektywy, 31-latek przyznał:
– Chciałbym wrócić do WRC 2 tak szybko jak to możliwe. Jednak zaliczenie jednego pełnego sezonu w ERC zdecydowanie również jest jedną z opcji. Sądzę, że zespół także mógłby być tym zainteresowany. Kowax jest czeski, a 2Brally polskie. W obu tych krajach są rundy ERC.
– Zdecydowaliśmy, że po tym lub kolejnym rajdzie zorganizujemy spotkanie, by stworzyć właściwy plan. Poczekajmy więc i zobaczymy. Na pewno chcę jeździć ile tylko się da.
Polecane video:
akcje
komentarze
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS