Powiatowy Urząd Pracy w Szczytnie jest pierwszym urzędem w kraju, który wypłacił pieniądze dla mikroprzedsiębiorstw w ramach programu “Tarcza Antykryzysowa Pożyczka dla Mikroprzedsiębiorstwa”. Jako pierwsze z pomocy skorzystało Studio Urody pani Agnieszki Piekarskiej.
Tarcza Antykryzysowa to pakiet pomocowy przygotowany przez rząd, który ma wspomóc polskich przedsiębiorców zmagających się z efektami epidemii COVID-19. PUP w Szczytnie
– Najważniejsze jest dla nas wsparcie i ochrona istniejących miejsc pracy – mówi Beata Januszczyk, dyrektor PUP w Szczytnie. – Zawsze staramy się być blisko naszych przedsiębiorców, znamy ich potrzeby i oczekiwania. Wiemy, że pomoc jest potrzebna im już teraz. Nastał trudny czas dla przedsiębiorców, ale nie tracimy zapału i nie zwalniany tempa. W naszym urzędzie nie ma pracy na “pół gwizdka bo koronawirus”. Działamy, bo tak trzeba.
Powiatowy Urząd Pracy w Szczytnie ogłosił nabór wniosków o udzielenia pożyczki na pokrycie bieżących kosztów prowadzenia działalności gospodarczej dla mikroprzedsiębiorców. Wysokość wsparcia wynosi 5 000 zł. Warunkiem jest: prowadzenie działalności przed 1 marca br., zatrudnianie co najmniej 1 pracownika, a nie więcej niż 9 pracowników (w ramach umowy o pracę, może być niepełny etat). Istnieje możliwość umorzenia otrzymanej pożyczki. Warunkiem jest nie zmniejszenie stanu zatrudnienia przez okres 3 miesięcy od udzielenia pożyczki.
– Podpisane zostały umowy na 650 tys zł. Te środki są już na kontach przedsiębiorców – informuje dyrektor Januszczyk. – Wpłynęło już do naszego urzędu ponad 270 wniosków, z czego dla 131 wnioskodawców pieniądze zostały już przelane na konta. Ratuje na teraz małe firmy, aby w długi nie popadły. Nie ma terminu zakończenia naboru wniosków na pożyczki dla mikroprzedsiębiorców. Czekany na następną pulę zgłoszonych środków.
Pani Agnieszka Piekarska, właścicielka Studia Urody “Aguśka” zatrudnia 4 osoby. Salon z powodu panującej sytuacji od połowy marca jest zamknięty.
– Jest to bardzo trudna sytuacja. Nie pracujemy, więc nie zarabiamy, a opłaty za lokal, media i płace pracowników trzeba ponosić – mówi. – Mam młody, zgrany skład, nie chciałabym go stracić. Nie wyobrażam sobie życia bez pracy, bo to moja pasja i spełnienie marzeń. Wiele lat pracowałam na to, by dojść do posiadania włąśnie takiego salonu. Sytuacja jest trudna dla wszystkich z naszej branży. Pożyczka, którą otrzymałam z PUP w Szczytnie pozwoli mi na zabezpieczenie wypłat dla moich pracowników. To dla mnie wsparcie.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS