A A+ A++

Dzielnica Nowe Miasto, szczególnie w okolicy Śródki, znów jest mocno doceniana przez Poznaniaków. Można tutaj zamieszkać i korzystać z bliskości Warty, czy Jeziora Maltańskiego. Powstają tu tez liczne osiedla mieszkaniowe.

Autor: housemarket.pl 14 lutego 2020 09:45

Poznańska Śródka, wraz z okolicznymi terenami łączy w sobie kilka ważnych akcentów, które sprawiają, że można to miejsce polubić. Lokalizacja jest atrakcyjna i powstają tutaj kolejne inwestycje deweloperskie, oferujące nowe mieszkania.

Grupa Partner, realizuje tu projekt Śródka OdNowa 2. Budowane osiedle znajduje się blisko rzek: Warta i Cybina, co umożliwia dostęp do lubianej trasy rowerowej Wartostrada. 800 m od inwestycji znajduje się Ostrów Tumski, mocno związany z początkiem państwa Polskiego, jak i miasta Poznania. Wystarczy spacer, by trafić w okolicę mostu Jordana i Bramy Poznania, a następnie na Stary Rynek.

– Trudno znaleźć bardziej „poznańskie” miejsce na inwestycję. Tym bardziej, że Nowe Miasto, o którym mówimy, to najstarsza część Poznania – podkreśla Michał Wawrzyniak, dyrektor ds. nieruchomości Grupy Partner.

Na osiedlu Śródka OdNowa 2, w czterokondygnacyjnym budynku znajdą się 83 mieszkania o powierzchni 28 do 80 mkw., w tym 38 lokali do 45 mkw. (2-pokojowe od 252 tys. zł brutto).

– Badania rynkowe dotyczące preferencji klientów pokazują, że kompaktowe mieszkania do około 50 mkw. to popularny wybór. Bierzemy pod uwagę ten trend – podsumowuje Michał Wawrzyniak.

Budowa osiedla przy Bernata w Poznaniu już trwa.

Grupa Partner przystępuje też do realizacji II etapu kompleksu smart apartamentów – Nadolnik Compact Apartments. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPremiera Antygona w Nowym Jorku
Następny artykułZ PODKARPACIA. Dachował, ale nic mu się nie stało, był całkiem “znieczulony”