Zgodnie z zapowiedziami Prokuratura Regionalna w Poznaniu złożyła zażalenie na decyzję sądu, który zdecydował o wypuszczeniu na wolność współpracowników R. Giertycha, współoskarżonych o wyprowadzenie ze spółki PolNord 92 mln zł.
Przypomnijmy, że sąd uznał argumenty prokuratury za niewystarczające do zatrzymania podejrzanych w areszcie. Prokuratura zapowiedziała wówczas złożenie zażalenia, co też uczyniła, twierdząc w nim, że dowody, które zebrała, bez żadnych wątpliwości wskazują nie tylko na przywłaszczenie ogromnych kwot, ale też na próbę ukrycia, skąd pochodzą.
Prokuratura podkreśliła też, że śledztwo w tej sprawie trwa od 2017 roku, a system firm zakładanych przez podejrzanych, by ukryć nielegalne dochody i uniknąć odpowiedzialności prawnej, jest długi i skomplikowany. Z dowodów wymieniła zeznania najbliższych współpracowników Romana Giertych i Ryszarda Krauze, a także dokumenty spółek, korespondencja, dane z kont bankowych i opinie biegłych.
Kolejnym argumentem przeciwko wypuszczeniu podejrzanych na wolność jest fakt, że teraz mogą uzgodnić zeznania, co wpłynie na bieg śledztwa.
“Zgromadzony przez prokuraturę materiał dowodowy “jednoznacznie wskazuje na popełnienie przez Ryszarda K. i jego wspólników przestępstwa wyprowadzenia pieniędzy ze spółki Polnord i działania na szkodę jej akcjonariuszy” – informuje w oświadczeniu prokuratura.
el
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS