Na przykład na spacer po historycznych, mieszczańskich dzielnicach Poznania. W programie jest wówczas Wilda, Jeżyce i Łazarz, bo “tam czuć dawny Poznań i miejskość miasta”.
– Nie ma niczego złego w pokazywaniu ikon Poznania, ale jak ktoś może tu spędzić więcej czasu, porozglądać się, poszwendać i doświadczyć klimatu miasta, mam dla niego kilka propozycji – mówi Marcin Fabiszak. I zaznacza, że są to propozycje dla przyjaciół, ale również dla małych prywatnych grup odwiedzających Poznań.
Johow-Gelände i inni
Propozycja pierwsza to spacer po historycznych, mieszczańskich dzielnicach Poznania. W programie jest Wilda, Jeżyce i Łazarz, “bo tam czuć dawny Poznań i miejskość miasta”. – Z centrum ludzie się wyprowadzili na przedmieścia, a w tych dzielnicach wciąż są obecni i to w domach zamieszkanych od pokoleń – mówi przewodnik.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS