Ponad ćwierć tony marihuany wartej ponad 10 mln zł znaleźli policjanci zajmujący się ściganiem handlarzy narkotyków. Była ukryta w… ogórkach.
Wszystko zaczęło się od informacji, jaką zdobyli policjanci z wydziału antynarkotykowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie. Wynikało z niej, że w okolicach Poznania może znajdować się duża ilość narkotyków przygotowanych do dalszej wysyłki.
Policjanci ze Szczecina powiadomili kolegów z Poznania, sprawdzili informację i rozpoczęli śledztwo, które zakończyła operacja przechwycenia tego ładunku narkotyków. Akcja miała miejsce w Mosinie, gdzie nie tylko znaleziono narkotyki, ale też na gorącym uczynku zatrzymano dwóch mężczyzn zajmujących się przeładunkiem towaru z naczepy do towarowego busa.
Ładowany towar na pierwszy rzut oka wyglądał niewinnie: duże worki zawierały… świeże ogórki. Ale pod warstwą warzyw policjanci znaleźli sprasowane pakiety marihuany.
W ładunku było kilkaset takich sprasowanych paczek – razem ponad 250 kg marihuany. Jej rynkowa wartość wynosi ponad 10 mln zł. Dwaj ładowacze zostali zatrzymani – obaj mężczyźni są poznaniakami w wieku 31 i 34 lat. Jak się okazało, obaj byli już wcześniej notowani.
Prokurator z Prokuratury Okręgowej w Poznaniu, na podstawie materiałów dowodowych, przedstawił mężczyznom zarzuty posiadania narkotyków w dużej ilości i udziału w obrocie tymi środkami. Za to grozi im kara do 12 lat więzienia. Na wniosek policji i prokuratury sąd wydał nakaz aresztowania obu podejrzanych.
KWP
narkotyki w ogórkach fot. policja
narkotyki w ogórkach fot. policja
narkotyki w ogórkach fot. policja
narkotyki w ogórkach fot. policja
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS