Zaproponowane przez samorząd Wielkopolski nadzwyczajne wsparcie placówek ochrony zdrowia w regionie będzie pochodziło z Wielkopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego 2014-2020 (fundusze UE), którym dysponuje marszałek.
Unia Europejska wprowadziła bardziej elastyczne zasady dysponowania środkami z funduszy unijnych, by mogły być przeznaczone także na walkę z koronawirusem. i to właśnie chce wykorzystać Marek Woźniak, zasilając szpitale. Komisja Europejska i Ministerstwo Rozwoju już formalnie wyraziły zgodę na dokonanie daleko idących zmian w regionalnych programach operacyjnych.
– Zwróciłem się do wojewody wielkopolskiego z prośbą o wskazanie potrzeb, których koszty nie mogą być pokryte z innych źródeł finansowych, a które mogłyby być opłacone z tego funduszu – wyjaśnił marszałek. – Jednocześnie zbieramy dane ze szpitali podległych samorządowi województwa wielkopolskiego. Po uzyskaniu informacji oraz biorąc pod uwagę możliwości finansowe WRPO 2014-2020, zarząd województwa wielkopolskiego dokona zmian programu w zakresie niezbędnym do skutecznej walki z koronawirusem. Szacujemy, że w tej chwili będziemy mogli przeznaczyć na ten cel ok. 25 mln złotych.
Czekając na odpowiedź wojewody marszałek już podjął pewne działania, kupując urządzenia do dekontaminacji (odkażania karetek) wraz z wyposażeniem dla Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Poznaniu. Natomiast dla wojewódzkich szpitali w Kaliszu i Koninie, które akurat podlegają zarządowi samorządu Wielkopolski, zostaną kupione dwa aparaty do testów na obecność COVID-19 (tj. 2 analizatory genetyczne i 2 komory laminarne). Dzięki temu próbki nie będą musiały być dowożone do szpitala zakaźnego w Poznaniu, co znacząco wydłuża proces diagnostyczny. Diagnozę będzie można postawić na miejscu, w szpitalnych laboratoriach tych dwóch szpitali.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS