Coraz więcej chętnych na testy – i coraz dłuższe kolejki do punktów, w których można je wykonać. Obecnie trzeba odczekać przynajmniej kilkadziesiąt minut, dlatego NFZ uruchomił trzy kolejne. Bo takie są potrzeby.
Dziś, według danych Ministerstwa Zdrowia, w Wielkopolsce odnotowano 1301 zakażeń koronawirusem. Niestety, 12 osób zmarło, w tym 3 w Poznaniu i powiecie poznańskim. Tutaj także odnotowano najwięcej, bo aż 558, zakażeń koronawirusem.
Dlatego NFZ zdecydował o otwarciu trzech kolejnych punktów, bo w obecnych pacjenci czekają na wykonanie testów nawet kilkadziesiąt minut, tyle jest skierowań. Już działające punkty wydłużają z kolei godziny pracy, by przyjąć wszystkich chętnych. Tylko we wtorek w regionie wykonano 80 tysięcy testów na obecność koronawirusa.
Kolejne punkty testowe to także przygotowanie do sytuacji, gdyby zakażonych gwałtownie przybyło – a jest to możliwe. Minister Adam Niedzielski już w październiku mówił, że gwałtowny przyrost zakażeń jest niepokojący, choć jest ich mniej niż rok temu. Apogeum fali ma przypaść na przełom listopada i grudnia, o ile znów nie zajdzie coś, co to zmieni. Obecny wzrost jest wyraźnie efektem 1 listopada i związanych z tym podróży na groby bliskich.
Jak będzie po Święcie Niepodległości i długi weekendzie? To się okaże pod koniec miesiąca.
Źródło: WTK
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS