Jak zaznaczył abp Stanisław Gądecki obydwa episkopaty są przekonane o konieczności wspólnego zabierania głosu w obliczu poważnych problemów pojawiających się zarówno na granicy polsko- białoruskiej, jak i możliwości eskalacji konfliktu między Ukrainą a Rosją.
„Mówiliśmy o tym, że w sytuacji takiego zagrożenia poważnego – nie daj Boże, żeby doszło do wojny – konsekwencje tego będą straszne, dlatego że zachwieje się równowaga między Ukrainą, Unią Europejską a Rosją” – powiedział abp Gądecki.
Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski wskazał na dramatyczną sytuację zarówno migrantów, usiłujących przedrzeć się do krajów Unii Europejskiej, jak i trudności, jakie w życiu codziennym napotykają mieszkańcy strefy przygranicznej. „Rozważamy komunikat w tej sprawie, jeśli to będzie możliwe trójstronny – polsko- niemiecko- ukraiński” – zapowiedział abp Gądecki. Biskup Bätzing podkreślił, że problem ten dotyczy nie tylko Polski, ale całej Europy. Nie możemy zostawić Polski samej – stwierdził przewodniczący Niemieckiej Konferencji Biskupów. Dodał, że nie można też zapomnieć o migrantach wykorzystywanych przez władze białoruskie, którzy znaleźli się w potrzasku na granicy. Mówiono także o odmiennej sytuacji Kościoła w obydwu krajach, w obliczu wyzwań laicyzacji oraz konieczności współpracy. Jak podkreślił bp Bätzing Kościół w Polsce jest dla Niemieckiej Konferencji Biskupów najważniejszym partnerem.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS