A A+ A++

W Kętach doszło do zdarzenia, które pozbawiło rodzinę Samborskich głównego źródła utrzymania. Spalił się warsztat samochodowy.

Do pożaru doszło w piątek, 19 kwietnia, tuż po godzinie 18.30, gdy warsztat był już zamknięty i nikogo w środku nie było.

Płomienie wybuchły w jednym z samochodów klienta, który był w trakcie naprawy, błyskawicznie rozprzestrzeniły się na cały obiekt. Gdy sąsiad zauważył dym wydobywający się z warsztatu, natychmiast powiadomił właścicieli. Tomasza i jego wspólnika, którzy zjawili się na miejscu w ekspresowym tempie i mimo ogromnego ryzyka, wbiegli do palącego się budynku. 

Udało im się uratować jeden z samochodów, który nie został jeszcze objęty ogniem. Niestety, reszta wyposażenia i narzędzi została kompletnie zniszczona.

„Ostała nam się jedynie walizka narzędzi, którą akurat mieliśmy w samochodzie. To prawdziwe szczęście, że w czasie akcji ratunkowej nikomu nic się nie stało” – mówi Katarzyna Samborska, współwłaścicielka warsztatu. 

Tragedia spotkała rodzinę, która wychowuje czworo dzieci, w tym dwuletnią córeczkę. Jednym z największych ciosów dla rodziny jest fakt, że warsztat nie był ubezpieczony. 

„Gdy buduje się biznes od podstaw, na początku inwestuje się w sprzęt i narzędzia, a ubezpieczenie wydaje się mniej pilne. Niestety, zlekceważyliśmy to i teraz rozumiemy, jak wielki błąd popełniliśmy” – wyznaje Katarzyna.

W obliczu nieszczęścia, rodzina desperacko szuka nowego lokum do wynajęcia, które pozwoliłoby na kontynuację działalności. 

Katarzyna Samborska zainicjowała internetową zbiórkę środków, mając nadzieję na wsparcie od osób o wielkim sercu. 

„Każda złotówka jest dla nas ważna. Potrzebujemy również czasu, by jak najszybciej móc wznowić działalność” – dodaje z nadzieją.

Rodzinie pomóc można wpłacając dowolny datek na zrzutka.pl

 

 


Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł«Самі сабе хлусяць». Улады назвалі лік лекараў у Беларусі – што з гэтай лічбаю не так?
Następny artykułMężczyźni też doświadczają przemocy. “Mówiłem jej, że ma przestać. Ale nie przestała”